Reklama

Kolejne wzrosty cen ropy. Oczy inwestorów skupione na Bliskim Wschodzie

Autor. Shutterstock

Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku powiększają wzrosty z poprzedniej sesji, a szans na spadek notowań surowca nie widać, bo konflikt zbrojny Izrael-Iran podsyca obawy o dostawę ropy z Bliskiego Wschodu - informują maklerzy.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na VII kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 73,91 USD, wyżej o 1,27 proc.

YouTube cover video

Brent na ICE na VIII jest wyceniana po 74,98 USD za baryłkę, po zwyżce o 1,01 proc.

Izrael rozpoczął w piątek nad ranem zmasowane ataki na Iran, twierdząc, że ich celem są obiekty nuklearne i wojskowe. 

Premier Izraela Benjamin Netanjahu mówił tego dnia, że Iran ma wystarczającą ilość wzbogaconego uranu, by zbudować dziewięć bomb atomowych. 

Iran nazwał atak „deklaracją wojny” i odpowiedział nalotami z użyciem rakiet balistycznych na Izrael.

Reklama

Obie strony zapowiadają kolejne uderzenia

Światowi przywódcy wzywają do deeskalacji i powrotu Iranu do negocjacji w kwestii programu jądrowego tego państwa.

Rynki ropy przygotowują się na eskalację napięcia na Bliskim Wschodzie i możliwe zakłócenia w dostawach z regionu produkującego ok. 1/3 światowej ropy naftowej.

Ropociągi i linie przesyłowe między poszczególnymi blokami rafinerii ropy naftowej w Hajfie zostały uszkodzone na skutek irańskich ataków rakietowych po tym, jak Iran wystrzelił w nocy z soboty na niedzielę w kierunku Izraela około 80 pocisków. 

Z kolei izraelskie lotnictwo zaatakowało w sobotę wieczorem Teheran, uderzając w dwa magazyny paliw.

Reklama

Czytaj też

Izrael dokonał ataku na ogromne złoża gazu w Zatoce Perskiej - doszło do potężnej eksplozji i pożaru w zakładzie przetwórstwa gazu połączonego z gigantycznym irańskim polem South Pars.

To było naprawdę znaczące uderzenie” - ocenił Richard Jonathan Bronze, analityk firmy konsultingowej Energy Aspects Ltd.

„Wygląda na to, że jesteśmy w cyklu eskalacji konfliktu i pojawiają się pytania, czy Izrael zamierza zaatakować więcej irańskiej infrastruktury energetycznej” - dodał.

Reklama
Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama