Reklama

Wiadomości

Moskwa: decyzja ws. mrożenia cen energii nastąpi w IV kwartale br.

Autor. Pexels

Decyzja ws. mrożenia cen energii w kolejnym roku nastąpi w IV kwartale br.; tak jak w ubiegłym roku zapadnie ona w końcówce października - zapowiedziała we wtorek minister klimatu i środowiska Anna Moskwa w Radiu Zet. Dodała, że od kwietnia br. gotowe są w resorcie ustawy w różnych wariantach.

Reklama

Minister Moskwa przypomniała, że Polska - jako jedyna w Europie - zamroziła w tym roku ceny energii na poziomie cen z 2022 r.

Reklama

Pytana w Radiu Zet, jakie będą ceny energii w 2024 r. odparła: "Jesteśmy gotowi na każdy scenariusz, ale - tak jak w ubiegłych latach - czekamy na te ostatnie miesiące, żeby mieć pełen obraz i pełną prognozę ceny na kolejny rok".

"Mam w swoim resorcie gotową ustawę - bardzo dużą ustawę, która obejmuje i gaz, i ciepło, i energię w różnych wariantach. Mam do niej gotowe rozporządzenia. Zaraz po wyborach - tak jak w ubiegłych latach - dokonamy szybkiej analizy. Jesteśmy gotowi na każdy scenariusz" - zapowiedziała szefowa MKiŚ.

Reklama

Czytaj też

"Jeszcze mamy przed sobą kilka miesięcy, gdzie będziemy mieć pełen obraz. Widzimy, że ceny się stabilizują" - dodała Anna Moskwa, odpowiadając na pytanie o zmiany cen prądu w przyszłym roku.

Pytana, jakie jest prawdopodobieństwo, że ceny ciepła systemowego będą zamrożone w przyszłym roku, powiedziała, iż "ceny ciepła systemowego są zamrożone do końca tego roku". "Mechanizmy mamy gotowe. Część tych taryf, które składają ciepłownie to są taryfy na dłuższy okres, więc będą też obowiązywały w kolejnym roku" - dodała. "Obserwujemy sytuację. Tak jak w ubiegłym roku - to wsparcie się pojawiło w ostatnim kwartale, żeby mieć pełen obraz. Mimo tego w cieple jeszcze korygowaliśmy ustawę na początku roku" - przypomniała minister Moskwa.

"Potrzebujemy mieć pełen obraz czterech kwartałów cen gazu, cen węgla, cen surowców. Taka decyzja zapadnie - tak jak w ubiegłym roku - w końcówce października, taką decyzję poodejmowaliśmy mając również obraz czwartego kwartału. Ale ustawy w różnych wariantach są u mnie gotowe od kwietnia tego roku" - podkreśliła szefowa resortu klimatu.

Anna Moskwa zapewniła, że w tym roku węgla nie zabraknie "ani dla gospodarstw domowych, ani dla ciepłowni, ani dla energetyki". Jak wskazała, są zapasy węgla z ubiegłego roku, przede wszystkim w polskich kopalniach.

"Nie planujemy dodatku węglowego, bo ceny węgla się stabilizują. (...) Gdyby do jakichś zaburzeń na tym rynku doszło - będziemy interweniować. Na dzisiaj ten rynek się stabilizuje" - dodała minister Moskwa.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama