Reklama

Atom

Szef MAEA: Zaporoska Elektrownia Jądrowa była ostrzelana z moździerza

Autor. IAEA Imagebank / Flickr

Dyrektor generalny Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafael Grossi twierdzi, że w Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej na południu Ukrainy udało się uniknąć katastrofy i uwolnienia do środowiska materiału radioaktywnego. Komentował w ten sposób ostrzał moździerzowy magazynu z paliwem jądrowym.

Reklama

"Ogromne wrażenie zrobiły na mnie dwa otwory po ataku moździerzowym wielkości jednego metra w dachu magazynu z paliwem jądrowym" - powiedział Grossi w opublikowanym w czwartek wywiadzie dla włoskiego dziennika „La Repubblica".

Reklama

„Mieliśmy bardzo dużo szczęścia, bo to uderzenie mogło doprowadzić do uwolnienia się materiału radioaktywnego" - zaznaczył argentyński dyplomata. Szef MAEA dodał, że reaktory Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej są dobrze chronione przez żelbetonowe osłony, natomiast bardziej narażone są magazyny.

Czytaj też

Grossi przyznał, że demilitaryzacja elektrowni „nie jest realna", ponieważ znajduje się ona na linii frontu. „Potrzebne byłyby negocjacje na najwyższym poziomie, które wykraczają poza kompetencje Agencji" - wyjaśnił.

Reklama

Przypomniał o decyzji o ustanowieniu stałej misji MAEA w tym największym w Europie takim obiekcie. „Jeśli nas wyrzucą, będą musieli wyjaśnić światu, czemu to robią" - dodał Grossi.

Szef MAEA, który przybył do Rzymu po niedawnej misji na Ukrainie stwierdził, że był poruszony tym, w jakich warunkach pracuje personel ZEJ.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze