W ubiegłym miesiącu odnotowano także niewielki spadek udziału OPEC w światowej produkcji „czarnego złota” - wyniósł on 33,7%.
Raport kartelu informuje, że wydobycie ropy w Iraku spadło w lutym o 263,2 tys. b/d i wyniosło średnio 4,15 mln b/d.
Warto zauważyć, że część państw zrzeszonych w organizacji zwiększyła wolumeny produkowanego surowca - były to m.in. Iran oraz Arabia Saudyjska. W pierwszym przypadku mówimy o wzroście do poziomu 3,12 mln b/d, w drugim natomiast o pułapie 10,142 mln b/d. Jest to szczególnie interesujące kiedy przypomnimy sobie, że Saudowie podpisali całkiem niedawno porozumienie dotyczące zamrożenia produkcji na poziomie ze stycznia br. I choć wzrost nie jest duży (14 tys. b/d), to wskazuje jednak, że Królestwo zamierza twardo walczyć o zachowanie swojej pozycji na rynku.
Analitycy OPEC przewidują, że trend spadkowy w produkcji będzie obserwowany także pośród krajów niezrzeszonych w jego strukturach - w 2015 roku wyniosła ona średnio 57,09 mln b/d, a w 2016 ma ukształtować się na poziomie 56,39. Najwyższe wolumeny spodziewane są w pierwszym kwartale, natomiast najniższe w trzecim.
W połowie kwietnia, w katarskiej Dausze, odbędzie się spotkanie państw OPEC oraz niezrzeszonych poświęcone właśnie planowanym ograniczeniom wydobycia.
Zobacz także: Woźniak: Wstrząs na rynku ropy możliwy w 24 godziny
Zobacz także: Saudowie u progu bankructwa. "Ratunek w kredytach"