Reklama

Ropa

Wydłużono czas zatrzymania irańskiego tankowca

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

Sąd Najwyższy Gibraltaru przedłużył w piątek do 15 sierpnia zatrzymanie irańskiego tankowca Grace 1, aresztowanego na początku lipca - podała agencja AFP, powołując się na źródła w prokuraturze generalnej tego brytyjskiego terytorium zależnego.

Aresztowanie obcego statku w Gibraltarze na dłużej niż trzy doby wymaga zgody Sądu Najwyższego; w piątek mija termin poprzedniego przedłużenia zatrzymania statku przez SN.

4 lipca władze Gibraltaru zatrzymały Grace 1, a następnie doprowadziły go do portu, by uniemożliwić dostarczenie ropy do rafinerii w syryjskim nadmorskim mieście Banijas. Rafineria ta jest własnością podmiotu, który podlega unijnym sankcjom nałożonym na Syrię. 

Kilka dni później policja Gibraltaru zatrzymała również kapitana i pierwszego oficera irańskiego tankowca oraz dwóch członków załogi.

Zdaniem Teheranu do zatrzymania tankowca doszło wbrew prawu; irańskie władze domagają się uwolnienia jednostki. Wiceszef MSZ Iranu Abbas Aragczi zapewniał, że statek nie płynął do Syrii, a minister spraw zagranicznych Mohammad Dżawad Zarif ocenił, że sprawa "tworzy niebezpieczny precedens". Przedstawiciele irańskich władz grozili też odwetem za zatrzymanie statku.

Szef brytyjskiej dyplomacji Jeremy Hunt zapewnił, że jeśli Londyn otrzyma gwarancje, że tankowiec nie uda się do Syrii, będzie zabiegać o uwolnienie Grace 1 po stosownych procedurach w gibraltarskim sądzie. W rozmowie telefonicznej z Zarifem podkreślił, że Londyn chce rozwiązać problem tankowca bez eskalacji napięć. 

Według irańskiej dyplomacji do zatrzymania Grace 1 doszło na wodach międzynarodowych. Rząd Gibraltaru podkreśla z kolei, że miało to miejsce na "brytyjskich wodach terytorialnych". 

Duchowy i polityczny przywódca Iranu ajatollah Ali Chamenei nazwał decyzję o zatrzymaniu Grace 1 "piractwem" Wielkiej Brytanii i zagroził, że "Republika Islamska nie zostawi tej niegodziwości bez odpowiedzi i zareaguje we właściwym czasie i właściwym miejscu". 

W czwartek brytyjski rząd poinformował, że trzy irańskie jednostki "wbrew prawu międzynarodowemu usiłowały przeszkodzić w przepłynięciu brytyjskiemu statkowi handlowemu British Heritage przez cieśninę Ormuz". 

W obliczu narastającego napięcia między Londynem i Teheranem brytyjski rząd podjął decyzję o wysłaniu do Zatoki Perskiej drugiego okrętu wojennego. Niszczyciel HMS Duncan dołączy do fregaty HMS Montrose, która wkrótce ma się udać na przegląd techniczny. (PAP)  

Reklama
Reklama

Komentarze