Reklama

Wiadomości

Spadek cen akcji Orlenu. Obajtek oskarża opozycję

Autor. Twitter / @DanielObajtek

Najpierw opozycja atakowała fuzje, potem zapowiadała rozbijanie koncernu, a dziś powoduje spadek wartości Orlenu o ponad 5,5 mld zł – napisał w środę na platformie X prezes Orlenu Daniel Obajtek.

Reklama

„Zastanawiam się komu zależy na obniżaniu wartości koncernu Orlen i uderzaniu w jego stabilność finansową, i jaki jest tego cel” – napisał na platformie X, dawniej Twitter, prezes Orlenu Daniel Obajtek.

Reklama
Reklama

Zwrócił uwagę, że „projekt ustawy, o którym piszą media, nakładający na Orlen składkę w wysokości 15 mld zł, oznacza 15 mld zł mniej na inwestycje w polską transformację energetyczną i inne inwestycje rozwojowe koncernu w Polsce oraz zagranicą. Nie wspominając o tym, że już dziś Orlen przekazuje miliardy na zamrożenie cen gazu w Polsce”.

Obajtek wskazał, że „najpierw opozycja atakowała fuzje, potem zapowiadała rozbijanie koncernu, a dziś powoduje spadek wartości Orlenu o ponad 5,5 mld zł”.

W środę około godziny 15.15 akcje płockiego koncernu traciły ok. 9,38 proc. i kosztowały 58,64 zł.

28 listopada 2023 r. grupa posłów KO i Polska 2050-TD złożyła w Sejmie projekt ustawy zakładającej zamrożenie cen prądu, gazu i ciepła dla gosp. domowych i podmiotów wrażliwych do końca czerwca 2024 r. Zakładane jest utrzymanie proporcjonalnych obecnych limitów zużycia i utrzymanie grup objętych ochroną.

Jak podał portal wysokienapiecie.pl cała operacja zostanie sfinansowana na koszt Orlenu. Wskazano, że do tej pory paliwowy czempion był obciążony domiarem od gazu wydobywanego w kraju, którego koszty są wprawdzie owiane tajemnicą, ale wiadomo, że są znacznie mniejsze niż gazu importowanego. Portal dodał, że domiar ten obowiązywał jednak od końca 2022 roku. Zaznaczył, że koalicja chce obciążyć spółkę dodatkowo za okres od października 2021 r. do końca 2022 r. Orlen wydobywa w kraju ok 4 mld m sześc., całe zużycie w Polsce sięgnie ok. 17 mld m sześc. Wg informacji portalu wysokienapiecie.pl koalicjanci wyliczyli, że Orlen zapłaci za cały rok 14,6 mld zł.

Portal wysokienapięcie.pl przypomniał, że spółki paliwowe i węglowe powinny być objęte specjalnym unijnym podatkiem od nadmiernych zysków, wprowadzonym unijnym rozporządzeniem. Wynosi on 33 proc. od dochodu, który przekracza 20 proc. średniego dochodu z lat 2018-2022. „Ale rząd nie zdecydował się obłożyć nim Orlenu – zamiast tego zdecydował się właśnie wprowadzić domiar od zysków z krajowego wydobycia. I z tego źródełka, tyle że pogłębionego o 2022 rok, chce także skorzystać koalicja” – wskazał portal.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama