Elektromobilność
PKP zelektryfikuje linie kolejowe
Aż 300 km linii kolejowych zostanie zelektryfikowanych przez PKP PLK w najbliższych latach – informuje „Dziennik Gazeta Prawna”. Jedynym problem jest aspekt ekologiczny projektu – większość energii elektrycznej będzie pozyskiwana ze spalania węgla.
Elektryfikacja - jak pisze "DGP" - to słowo na kolei prawie zapomniane - ostatnie wielkie projekty tego rodzaju realizowano 20 lat temu. Teraz, gdy się okazało, że trudno zagospodarować 66 mld zł z unijnego budżetu, które kolejarze mają do wydania do 2023 r., przypomniano sobie, że lepiej jest napędzać lokomotywy energia elektryczną niż dieslem.
"Elektryfikacja oznacza większą prędkość jazdy, efektywność przewozową i dyspozycyjność w porównaniu z taborem spalinowym" - twierdzi Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP PLK.
Zobacz także: PKP Energetyka planuje ekspansję w Niemczech
Do podważenia jest - zauważa "DGP" - aspekt ekologiczny, bo w Polsce większość energii elektrycznej pozyskujemy ze spalania węgla. Mirosław Siemienic podkreśla jednak, że energia zasilająca sieć trakcyjną w większości pozyskiwana jest z kopalin wydobywanych na terenie Polski, a paliwa płynne do pojazdów spalinowych są importowane.
Zobacz także: Prezes PKP Energetyka: "Nie wyprzedajemy majątku firmy"
kn/PAP