Reklama

Wiadomości

Uruchomienie połączenia linią Rzeszów-Chmielnicka. Znamy datę

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

Przywrócenie połączenia między Polską i Ukrainą linią o napięciu 400 kV Rzeszów-Chmielnicka jest zaplanowane do końca czerwca tego roku - czytamy w środowym wydaniu dziennika „Rzeczpospolita”.

Reklama

Jak przypomniano, import energii elektrycznej do Polski z Ukrainy wznowiono na początku kwietnia. Dodano, że ukraiński minister energii 7 kwietnia wyraził zgodę na wznowienie eksportu energii elektrycznej z Ukrainy do krajów Unii Europejskiej.

Reklama

"Decyzją strony ukraińskiej eksport energii z Ukrainy był wstrzymany w październiku 2022 r. po rosyjskich atakach na infrastrukturę energetyczną. Wówczas pojawiły się potrzeby eksportu energii do Ukrainy" - napisano w "Rz". Jak podano, obecnie działa jedno połączenie między Polską a Ukrainą – linia 220 kV między stacją elektroenergetyczną Zamość oraz elektrownią Dobrotwór, która jeszcze przed wojną i synchronizacją Ukrainy z systemem Europy kontynentalnej pracowała na potrzeby polskiego systemu.

Czytaj też

"Przetargi dotyczące zdolności przesyłowych połączenia Zamość–Dobrotwór są organizowane w trybie explicit, co oznacza, że zdolności są udostępniane niezależnie od handlu dostępną energią z elektrowni Dobrotwór" – czytamy w informacji biura prasowego Polskich Sieci Elektroenergetycznych (PSE), cytowanym w artykule.

Reklama

Wyjaśniono, że "PSE udostępniają zdolności wyłącznie po polskiej stronie połączenia, a więc od stacji Zamość do punktu linii zlokalizowanego na granicy polsko-ukraińskiej". "W przypadku linii Zamość–Dobrotwór nie ma bowiem technicznej możliwości przesyłu energii elektrycznej z Polski do Ukrainy" - napisano. Jak zaznaczono, PSE podkreślają, iż "linia działa tylko w kierunku eksportu z Ukrainy i może nią płynąć ok. 200 MW mocy".

"To się ma jednak niedługo zmienić. Przywrócenie połączenia pomiędzy Polską i Ukrainą linią o napięciu 400 kV Rzeszów-Chmielnicka jest zaplanowane do końca czerwca tego roku" - napisano. "Prace po polskiej stronie praktycznie się zakończyły, a strona ukraińska nie wypowiada się na ten temat, nie prowokując ataków ze strony Rosji" - wyjaśniono w artykule.

Czytaj też

Zwrócono uwagę, że "po zakończeniu prac po ukraińskiej stronie będzie możliwy także eksport energii do Ukrainy". "Polskie firmy interesują się jednak docelowo możliwością importu pochodzącej z atomu tańszej energii z Ukrainy. Orlen Synthos Green Energy (OSGE), spółka córka Orlenu i Synthosu, odpowiedzialna za rozwój małych reaktorów modułowych, planuje realizacje kolejnego połączenia Chełma z Rówieńską Elektrownią Jądrową linią 400 kV o długości ok. 175 km i mocy ponad 2,5 GW" - czytamy w "Rz".

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama