Reklama

Wiadomości

PSE rozstrzygnęły przetarg na zdolności przesyłowe na połączeniu Polska-Ukraina

Autor. Unsplash

Rozstrzygnięto przetarg na zdolności przesyłowe w dniach 15-31 maja dla polskiej części połączenia elektroenergetycznego z Ukrainą Rzeszów Chmielnicka - poinformowały Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE).

Reklama

Jak poinformowały Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) w opublikowanym 10 maja komunikacie o rozstrzygnięciu przetargu, do postępowania przystąpiło sześć podmiotów, z czego wygrał jeden. PSE przekazały, że nie mogą poinformować o tym, jaka firma wygrała przetarg.

Reklama

Zgodnie z udostępnionym dokumentem, oferowane zdolności przesyłowe wyniosły 200 MW dla importu z Ukrainy i 350 MW dla eksportu na Ukrainę. Rezerwacja obejmuje okres od 15 do 31 maja. W ramach przetargu za przesył jednej MWh w kierunku ukraińskim zaoferowano 2,46 zł; w przeciwną stronę jest to 19,99 zł za MWh.

Czytaj też

Zgodnie z opublikowanymi przez PSE "Zasadami udostępniania i przetargów miesięcznych zdolności przesyłowych linii 400 kV relacji Rzeszów-Chmielnicka będącej połączeniem międzysystemowym PSE i Ukrenergo organizowanych jednostronnie przez PSE w 2023 r.", udostępnianie będzie następowało w drodze przetargów nieskoordynowanych miesięcznych do czasu wdrożenia przez operatorów dobowych przetargów skoordynowanych.

Reklama

Dostępne zdolności przesyłowe w miesiącach kalendarzowych będą alokowanie dla uczestników w formie przetargów jawnych na zdolności przesyłowe bez dostawy energii elektrycznej - stwierdzono w dokumencie. Zdolności przesyłowe będą oferowane w obydwu kierunkach - podało PSE.

Na początku maja weszły zatwierdzone przez Prezesa URE zmiany IRiESP (Instrukcji Ruchu i Eksploatacji Sieci Przesyłowej) przewidujące uruchomienie połączenia Rzeszów-Chmielnicka.

Zbudowana w latach 80. XX w. na napięciu 750 kV linia Rzeszów–Chmielnicka Elektrownia Jądrowa nie była używana od 1993 r. W ocenie PSE jej przywrócenie do pracy na napięciu 750 kV byłoby niemożliwe ze względu na m.in. niespełnienie norm środowiskowych, czy brak odpowiednich norm technicznych. Dlatego PSE we współpracy z Ukrenergo zdecydowały się przystosować ją do pracy na napięciu 400 kV i przywrócić połączenie z systemem ukraińskim. Było to możliwe dzięki synchronizacji systemu ukraińskiego z tzw. systemem Europy kontynentalnej w marcu zeszłego roku.

Chmielnicka Elektrownia Jądrowa leży w zachodniej części Ukrainy w Niecieszynie w obwodzie chmielnickim. Pracują tam dwa reaktory WWER-1000 o mocy 1000 MW każdy. W 2016 r. Ukraina ostatecznie zerwała kontrakt z Rosją na dokończenie dwóch kolejnych reaktorów.

Czytaj też

Do wybuchu wojny Ukraina eksportowała energię elektryczną do Rumunii, Słowacji i na Węgry za pomocą tzw. Wyspy Bursztyńskiej, kilku elektrowni wyłączonych z ukraińskiego systemu i zsynchronizowanych z zachodnim. Do Polski z Ukrainy energia płynie za pomocą wydzielonej z ukraińskiego systemu linii 220 kV o mocy rzędu 200 MW, łączącej elektrownię w Dobrotworze z Zamościem.

W momencie ataku Rosji 24 lutego 2022 r., w ramach przygotowań do synchronizacji z zachodnim systemem, Ukraina i Mołdawia prowadziły test działania systemów w tzw. izolowanym trybie wyspowym. Wyspa Bursztyńska w tym czasie działała razem z resztą systemu ukraińskiego. Po wybuchu wojny Ukraina nie powróciła do poradzieckiego systemu IPS/UPS i wraz z Mołdawią 16 marca 2022 r. została zsynchronizowana z obszarem CESA (Continental Europe Synchronous Area).

W październiku 2022 r. po serii rosyjskich ataków na infrastrukturę energetyczną rząd Ukrainy zakazał eksportu energii elektrycznej. Zakaz został zniesiony w kwietniu 2023 r.

Decyzją organizacji europejskich operatorów ENTSO-E od maja 2023 r. moc dostępna na połączeniach CESA z Ukrainą i Mołdawią wyniesie 1050 MW.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze