Reklama

Portal o energetyce

Były kanclerz Niemiec menadżerem rosyjskiego Rosnieftu. „Decyzja Kremla”

Fot. Energetyka24
Fot. Energetyka24

Rząd Federacji Rosyjskiej zatwierdził kandydaturę byłego kanclerza Niemiec i szefa Rady Nadzorczej spółki Nord Stream AG Gerharda Schrödera na przewodniczącego Rady Dyrektorów giganta paliwowego – firmy Rosnieft.

Jak informuje Interfax: w dokumencie wyjaśniającym nominację podkreśla się, że Schröder jest politykiem konsekwentnie popierającym współpracę gospodarczą Rosji i Europy, a także ma kompetencje i doświadczenie w sektorze. 

Sierpniowe informacje o możliwości włączenia byłego kanclerza do Rady Dyrektorów Rosnieftu wywołały burzę komentarzy. 

„On całkowicie zniżył się do roli opłacanego lokaja polityki Putina” – ocenił zachowanie rodaka Reinhard Bütikofer, poseł Parlamentu Europejskiego, członek frakcji „zielonych”. Bütikofer nazwał zachowanie Schroedera bezwstydnym i wezwał socjaldemokratyczna partię Niemiec (SPD) do zdystansowania się wobec swojego byłego przywódcy. 

Słów krytyki wobec Gerharda Schoedera nie szczędził także dyrektor Stowarzyszenia na rzecz zagrożonych narodów Ulrich Delius. który stwierdził, że objęcie stanowiska członka zarządu Rosnieftu powoduje, że jest on współodpowiedzialny za „działalność spółki w Arktyce i Syberii będącą wbijaniem gwoździa do trumny rdzennych narodów Rosji”. Według dyrektora Deliusa nominacja Shroeadera jest próba wykorzystania jego powiązań do uniknięcia groźby objęcia koncernu sankcjami. 

Natomiast ambasador Ukrainy w Niemczech, Andrij Melnyk, nazwał zachowanie Schroedera „niegodnym z moralnego punktu widzenia”. Jego zdaniem Kreml instrumentalnie wykorzystuje postać byłego kanclerz, zaś dochody z działalności rosyjskiego koncernu paliwowego są przeznaczana na prowadzenie „krwawej wojny przeciwko Ukrainie”.

Zobacz także: Ulubiony Niemiec Kremla, czyli rosyjska kariera Gerharda Schrödera [KOMENTARZ]

 

 

Reklama
Reklama

Komentarze