Rząd Litwy zobowiązał państwową spółkę kolejową LG do odwołania się od decyzji Komisji Europejskiej o nałożeniu kary 28 mln euro za demontaż torów na Łotwę, z których korzystał Orlen Lietuva. Przyjął też decyzję o odbudowaniu rozebranych torów.
Jak informują w czwartek litewskie media, minister transportu Rokas Masiulis liczy na to, że uda się obniżyć grzywnę albo nawet ją anulować.
Dyrektor generalny LG Mantas Bartuszka w rozmowie z agencją BNS powiedział, że 19-kilometrowy odcinek torów zostanie odbudowany w 2019 r., co będzie kosztowało około 20 mln euro.
W 2008 r. państwowa spółka kolejowa Lietuvos Geleżinkeliai podjęła decyzję o rozebraniu odcinka torów między Możejkami a Łotwą. Utrudniło to funkcjonowanie rafinerii Orlen Lietuva. Utraciła ona najbardziej rentowny szlak eksportowy dla swoich towarów i została zmuszona do korzystania z dłuższego odcinka litewskich kolei prowadzących do portu w Kłajpedzie.
W 2008 r. płocki koncern Orlen skierował w tej sprawie skargę do KE. W 2013 r. Komisja wszczęła postępowanie przeciw litewskiemu przewoźnikowi. W międzyczasie Orlen prowadził rozmowy z władzami Litwy, które miały rozwiązać ten logistyczny problem, ale nie przyniosło to rezultatu. W październiku br. KE nałożyła na litewskie koleje grzywnę około 28 mln euro za łamanie przepisów ochrony konkurencji poprzez usunięcie odcinka torów łączącego Litwę z Łotwą.
W 2006 r. PKN Orlen kupił za 1,49 mld dol. od Jukosu 53,7 proc. akcji litewskiej spółki Mażeikiu Nafta, zarządzającej rafinerią w Możejkach, a następnie na mocy umowy z rządem Litwy nabył kolejne 30,66 proc. udziałów za ponad 852 mln dol. Po sfinalizowaniu sześć lat temu z rządem Litwy umowy kupna pozostałych 10 proc. udziałów i przeprowadzonym wykupie udziałów od drobnych inwestorów płocki koncern posiada 100 proc. akcji litewskiej rafinerii, która w 2009 r. zmieniła nazwę na Orlen Lietuva. Według danych PKN Orlen na kupno Orlen Lietuva oraz na prowadzone tam od 2006 r. inwestycje płocki koncern wydał ok. 4 mld dol. Wynik netto Orlen Lietuva za 2016 r. wyniósł 238 mln dol., a za pierwszy kwartał tego roku 43 mln dol. Obecnie Orlen Lietuva jest największym podatnikiem na Litwie.
Zobacz także: Prezes Litewskich Kolei Państwowych o współpracy z PKN Orlen