Ropa
Amerykański miliarder oskarża Arabię Saudyjską o dumping cenowy
Harold Hamm, amerykański magnat łupkowy, który w dobę stracił ok. miliard dolarów po tym jak ceny ropy naftowej drastycznie spadły na początku tygodnia, zamierza złożyć skargę na Arabię Saudyjską do Departamentu Handlu, oskarżając ją od dumping cenowy.
Założyciel i właściciel Continental Resources, wraz z organizacją handlową branży, Domestic Energy Producers Alliance, chce rozpocząć śledztwo ws. działania Saudów. Departament Handlu ma 20 dni na odniesienie się do skargi oraz 60 dni na decyzję - podaje Bloomberg.
„Arabia Saudyjska chce po prostu zalać rynek ropą naftową z oczywistym celem zwiększenia swojego udziału w rynku” – twierdzi Hamm. „To nielegalne” – dodaje.
Hamm, który działał jako nieformalny doradca prezydenta USA Donalda Trumpa w kwestii polityki energetycznej, powiedział, że nie rozmawiał jeszcze z prezydentem, a grupa branżowa działa sama. Przedstawiciele Departamentu Handlu, kierowani przez sekretarza Wilbura Rossa, nie odpowiedzieli na prośbę o komentarz. „Jeśli zostaną uznani za winnych dumpingu, uważamy, że są, to oczywiście może zostać wprowadzone cło wyrównawcze nałożone na cały ich eksport do USA” - powiedział Hamm. „To byłby drastyczny środek, ale należy go użyć” – dodał.
Przemysł ropy łupkowej w USA odcina się od Arabii Saudyjskiej i Rosji w ich decyzji o zwiększeniu produkcji ropy, która najprawdopodobniej doprowadzi do wojny cenowej. W wyniku zapowiedzi Saudów w poniedziałek cena ropy osiągnęła najniższy poziom od 1991 roku. Mając duże długi, wielu odkrywców działa ze stratą przy obecnych cenach i jest zmuszonych do zamykania platform i produkcji. „To zaszkodzi bezpieczeństwu energetycznemu Ameryki” - twierdzi Hamm.