PGE i Ørsted kontraktują statki instalacyjne dla farmy na Bałtyku. Wyłoniono pierwszego wykonawcę

Polska Grupa Energetyczna i duński Ørsted wykonały kolejny krok, który ma przybliżyć je do prac na morzu przy projekcie morskiej farmy wiatrowej. Elektrownia Baltica 2 ma zacząć produkować energię elektryczną w 2027 roku.

Firmy ogłosiły właśnie, że wyłoniły wykonawcę jednego z kluczowych etapów budowy morskiej farmy, czyli instalatora turbin. Przekazano, że 48 ze 107 turbin wiatrowych (zamówionych od Siemens Gamesa) zainstaluje firma Fred. Olsen Windcarrier. Instalator reszty wiatraków (proces podzielono na dwa etapy) zostanie wyłoniony w przyszłości.

Fred. Olsen Windcarrier instalatorem części Baltica 2

Dla PGE to ważny krok, bo jak informowała spółka pod koniec 2023 r., przed podjęciem ostatecznej decyzji inwestycyjnej (FID), która ma zapaść w tym roku, musi zakontraktować m.in. statki instalacyjne. Odpowiedzialna za nadzór nad morskimi przedsięwzięciami PGE Baltica zapowiadała, że wyłonieni zostaną jeszcze instalatorzy fundamentów wiatraków oraz wykonawcy infrastruktury przyłączeniowej w lądowej części inwestycji.

Baltica 2, która ma osiągnąć moc 1,5 GW, jest najbardziej zaawansowanym projektem offshore wind (morska energetyka wiatrowa) PGE. Później do elektrowni ma dołączyć kolejna farma, Baltica 3 o mocy ok. 1 GW.

Fred. Olsen Windcarrier wykorzysta do montażu turbin jeden ze swoich czterech statków instalacyjnych. Wywodząca się z Norwegii firma ma na swoim koncie kilka ukończonych projektów offshore wind, głównie u wybrzeży Wielkiej Brytanii (instalował turbiny m.in. na morskiej farmie Hornsea One, jednej z największych na świecie).