Gaz
MKiŚ: certyfikacja Nord Stream 2 musi odpowiadać najwyższym europejskim standardom
Procedura certyfikacji Nord Stream 2 musi odpowiadać najwyższym europejskim standardom - podkreśla resort klimatu i środowiska. Szef MKiŚ dodał, że niemiecki urząd regulacyjny, mając na uwadze kontrowersje związane z Nord Stream 2, powinien dążyć do zagwarantowania konkurencji.
W poniedziałek PGNiG i jego niemiecka spółka córka PST złożyły wniosek o dopuszczenie do udziału w postępowaniu prowadzącym do certyfikacji operatora gazociągu Nord Stream 2. O taką zgodę do niemieckiego regulatora zwrócił się właściciel gazociągu - spółka Nord Stream 2 AG.
"Z zadowoleniem przyjąłem informację, że spółki z GK PGNiG złożyły wniosek o włączenie ich do postępowania certyfikującego Nord Stream 2" - podkreślił w czwartek cytowany przez resort minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka.
Wyjaśniono, że procedura certyfikacji wynika bezpośrednio z przepisów prawa europejskiego i ma zapewniać niezależność operatora gazociągu od spółek zajmujących się m.in. obrotem gazem ziemnym. "Certyfikowany podmiot ma obowiązek zapewnienia równej konkurencyjności dla wszystkich zainteresowanych uczestników rynku, jak również określania opłat związanych z użytkowaniem gazociągu na transparentnych i uczciwych zasadach" - wskazano.
Ministerstwo dodało, że w ocenie PGNiG i PST, Nord Stream 2 nie daje gwarancji należytej realizacji zasad wynikających z legislacji europejskiej, przede wszystkim z tzw. trzeciego pakietu energetycznego. "Już sam fakt, że właściciel infrastruktury Nord Stream 2 wystąpił o certyfikację modelu operowania gazociągiem, która w najsłabszy sposób chroni uczestników rynku, budzi obawy. Co więcej, wątpliwości budzi możliwość przyjęcia takiego modelu operatorstwa na tym gazociągu, zważywszy, że nie został on oddany do użytkowania przed datą wskazaną w przepisach UE" - podkreślono.
Szef MKiŚ Michał Kurtyka zwrócił uwagę, że niemiecki urząd regulacyjny, mając na uwadze liczne kontrowersje związane z gazociągiem, jak również niedawną sprawę antymonopolową prowadzoną przeciwko właścicielowi Nord Stream 2 – Gazpromowi, powinien dążyć do jak najpełniejszego zagwarantowania konkurencji. "Polska będzie wykorzystywała wszelkie dostępne środki, aby zapewnić pełną wykonalność przepisów europejskich na infrastrukturze importowej do UE, w tym na gazociągu Nord Stream 2" - zapewnił.