Reklama

Wiadomości

Nowa pełnomocnik rządu: musimy wzmacniać nasze sieci energetyczne

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

Musimy wzmacniać nasze sieci energetyczne. Absolutnym priorytetem jest, by one były przygotowane na zmieniający się miks energetyczny - powiedziała w poniedziałek Pełnomocnik Rządu do spraw Strategicznej Infrastruktury Energetycznej Anna Łukaszewska-Trzeciakowska.

Reklama

Łukaszewska-Trzeciakowska wzięła w poniedziałek udział w panelu dyskusyjnym w ramach 11. Ogólnopolskiego Szczytu Energetycznego OSE Gdańsk 2023. Dyskusja była poświęcona bezpieczeństwu energetycznemu Europy i rewizji europejskiej polityki energetycznej.

Reklama

„Musimy wzmacniać nasze sieci energetyczne. Absolutnym priorytetem jest to żeby one były przygotowane na zmieniający się miks energetyczny. On oczywiście nie zmieni się w ciągu godziny, ale zmieni się i zmienia się bardzo szybko, już w tej chwili to widzimy i te sieci muszą się również do tego dostosować" – powiedziała Anna Łukaszewska-Trzeciakowska.

„Musimy mieć w pamięci energetykę rozproszoną, udział OZE, prosumentów, mały atom, to wszystko musi się w sieci zmieścić, to jest pierwszy priorytet (...). Po drugie - gaz. Przeszliśmy tą zimę w miarę suchą stopą, bardzo dużo wysiłku nas to kosztowało, ale to wciąż nie jest zamknięty temat. Ten kryzys cały czas trwa" – wskazała.

Reklama

„Trzeci priorytet to jest atom. I to atom w dwóch wymiarach. Zarówno jeżeli chodzi o tą inwestycję państwową na Pomorzu, która wchodzi w decydującą fazę i trzeba się na tym bardzo mocno skupić, ale również atom rozproszony. Pan premier był w piątek w Kanadzie, obserwował jak SMR-y są przygotowywane, był na pierwszym placu budowy. To również jest przyszłość Polski" – dodała.

Anna Łukaszewska-Trzeciakowska pytana przez prowadzącego panel o to kiedy można się spodziewać pierwszego kamienia milowego wskazała, że harmonogram jest realizowany z „żelazną konsekwencją". „Wczesną jesienią powinien być kolejny przełomowy moment, o którym będziemy informować" – podkreśliła.

Wiceminister aktywów państwowych, pełnomocnik rządu ds. transformacji spółek energetycznych i górnictwa węglowego Marek Wesoły zaznaczył, że transformacja energetyczna ma być przede wszystkim bezpieczna. „Do tego by to się odbyło bezpiecznie i w miarę szybko, potrzebne jest nam przede wszystkim stabilne źródło energii i jak najtańsza energia obecnie. Dzisiaj robimy wszystko aby Polska przechodziła przez okres transformacyjny suchą stopą i aby transformacja nie była tak ogromnym wysiłkiem jeśli chodzi o ceny energii" – mówił.

Wiceminister podkreślił, że tworzenie Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego jest „na ostatniej prostej". „Ma ona na celu zabezpieczyć dostawy energii. Wiemy, że dzisiaj 70 proc. naszej energetyki jest oparte na węglu. Abyśmy mogli się bezpiecznie transformować musimy zabezpieczyć dostawy energii i zabezpieczyć tę podstawę, którą jest właśnie węgiel" – stwierdził.

„To co zaproponowała Europa, czyli to, że podstawą i paliwem przejściowym będzie gaz nie spełniło się. Myślę, że cele wyznaczone przez Europę i wskazanie gazu jako przejściowego - może to odważna teza - ale to również stało u podnóża wojny, którą mamy na wschodzie (...)" – ocenił Marek Wesoły.

„Nie chcemy w tej chwili rozwijać gazu, z tego tytułu, że tego gazu jest ograniczona ilość, a nie chcemy wracać do gazu rosyjskiego. Jako jeden z niewielu krajów w Europie zapewniliśmy sobie dostawy gazu na potrzeby na które się przetransformowaliśmy i pod tym kątem Polska jest bezpieczna, ale dziś nie idziemy już dalej w tym kierunku i pilnujemy kwestii związanych z dostawami energii z węgla, bo widzimy, że nie tylko my, ale i cała Europa jednak opiera trochę swoją energetykę o węgiel" – dodał wiceminister.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze