Reklama

OZE

Ekspert Forum Energii: Decyzja Trumpa nie zahamuje globalnego rozwoju OZE

Fot. Gage Skidmore via flickr / CC BY SA 2.0 / creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0
Fot. Gage Skidmore via flickr / CC BY SA 2.0 / creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0

Andrzej Rubczyński, dyrektor ds. badań w Forum Energii, komentując decyzję prezydenta USA Donalda Trumpa znoszącą ograniczenia w emisji gazów cieplarnianych twierdzi, że nie zatrzyma ona globalnego rozwoju odnawialnych źródeł energii (OZE).

"Rozwój odnawialnych źródeł energii (OZE) to trend ogólnoświatowy, którego nie da się zatrzymać decyzją administracyjną. Znaczenie OZE w wielu krajach rośnie przy coraz mniejszym wsparciu ze strony rządów. Rozwój tych technologii przekroczył bowiem punkt krytyczny. Początkowy silny i jednocześnie niezbędny, bodziec finansowy jest coraz mniej wymagany”  - twierdzi Andrzej Rubczyński.

„Energia z OZE zaczyna być konkurencyjna w stosunku do energii ze źródeł konwencjonalnych. Już niebawem to nie decyzje administracyjne będą stymulować rozwój OZE, ale zwykły rachunek ekonomiczny odbiorcy energii. Do tej pory USA nie wspierały zbyt aktywnie polityki klimatycznej, a obniżenie emisji nastąpiło w ostatnich latach wskutek rozwoju generacji z coraz tańszego gazu. Tym niemniej prezydent Obama był zwolennikiem ograniczania emisji dwutlenku węgla z nowych elektrowni na paliwa kopalne, wprowadził przepis nakładający ograniczenie emisji dla nowobudowanych jednostek. Decyzja prezydenta Trumpa, choć dotyczy wewnętrznych regulacji, ma wymiar międzynarodowy i będzie silnym argumentem używanym przez zwolenników utrzymania status quo w energetyce. Można przypuszczać, że w wielu spółkach energetycznych USA zmiana rządowej strategii może wywołać pewien ból głowy i wieloletnią niepewność. Warto przypomnieć, że w Stanach Zjednoczonych przeforsowanie porozumienia klimatycznego trwało ok 7 lat” – dodaje ekspert. 

Zobacz także: Trump kończy "wojnę z węglem". Decyzja uderzy w konkurencyjność UE? [KOMENTARZ]

„Pozostaje pytanie, kto skorzysta z miejsca zwalnianego przez USA w światowej rozgrywce. Europa i Chiny raczej nie przewidują odchodzenia od polityki klimatycznej, gdyż wynika ona z głębokiego przekonania, że człowiek ma wpływ na zmiany klimatu oraz z pobudek czysto biznesowych. Technologie OZE to wielka gałąź przemysłu istotnie wpływającego na wzrost PKB wielu krajów” – twierdzi dyrektor ds. badań w Forum Energii.

„Pojawia się też drugie pytanie, czy gest prezydenta Trumpa to nie jest jedynie wypełnienie obietnic wyborczych z jednoczesnym przekonaniem, że rynek i tak zweryfikuje tę decyzję polityczną i skoncentruje swoje siły na kierunkach działań przynoszących największy efekt finansowy" – konkluduje Rubczyński.

Reklama

Komentarze

    Reklama