„Wszystkie kluczowe aspekty pakietu zimowego zostały uzgodnione. Spodziewamy się, że umowa z udziałem Komisji Europejskiej zostanie podpisana w przyszłym tygodniu i przedpłacone dostawy rosyjskiego gazu zostaną wznowione od 1 października” – powiedział prezes Gazpromu Aleksiej Miller w wywiadzie dla NTV TV Channel.

Ukraiński Naftohaz w ciągu kilku najbliższych dni zamierza zwrócić się do Gazpromu z prośbą o obniżenia cła eksportowego na gaz. Prezes Gazpromu wstępnie odnosząc się do tej prośby powiedział, że podobnie jak w poprzednich przypadkach, spółka Gazprom przekaże ją do oceny władzom rosyjskim oraz dodał, że cena błękitnego paliwa będzie porównywalna z tą jaką płacą europejscy sąsiedzi Ukrainy. Miller nadmienił również, że Gazprom zawiesi klauzulę tak or pay (bierz lub płać) w kolejnych dwóch kwartałach.

Zakupienie kolejnych 2 mld m³ gazu pozwoli Ukrainie zgromadzić ok. 16,8 mld m³ w magazynach. Można zatem uznać, że uda się jej zmieścić w bezpiecznym przedziale wymaganym do „przetrwania” zimy (16 – 19 mld m³⁾ , jednak wszystko zależy od tego jak długa i chłodna ona będzie. Prawdopodobnie do rozpoczęcia sezonu grzewczego Ukraina zdoła samodzielne zgromadzić jeszcze ok. 500 mln m³ co w sumie da ok. 17,3 mld m³ i powinno zapewnić stabilny tranzyt.  

Zobacz także: Bank Światowy i EBOiR będą kredytować ukraińskie zakupy gazu?

Zobacz także: Przygotowania do sezonu zimowego - w co gra Ukraina?