Reklama

Ropa

Shell spłaca długi. Warunek zaangażowania w Iranie

Shell oraz National Iranian Oil Copmpany wypracowały konsensus w sprawie procedury spłaty zadłużenia. Zaległości brytyjsko - holenderskiego koncernu w stosunku do Tehranu wynoszą ok. 2,3 miliarda dolarów i są związane z dostawami ropy, które zostały zrealizowane przed wprowadzeniem zachodnich sankcji.

„W wyniku negocjacji NIOC i Shell osiągnęły porozumienie obejmujące spłatę zadłużenia wobec Iranu” - powiedział Mohsen Gamsari, dyrektor wykonawczy National Iranian Oil Company. Dodał, że ewentualne „(…) wznowienie dostaw irańskiej ropy dla Shella jest związane ze spłatą starych długów”. Warto zwrócić uwagę, że jest to także warunek, od którego władze w Teheranie uzależniają zgodę na zaangażowanie koncernu w działalność poszukiwawczo - wydobywczą.

Nieco wcześniej wiceprezes zachodniego giganta, Edward Daniels, zapowiedział, że zobowiązania zostaną wypełnione tuż po zniesieniu sankcji, które aktualnie uniemożliwiają cały proces. 

Przypomnijmy, że przed nałożeniem obostrzeń ze strony UE, USA i ONZ, produkcja ropy naftowej w Iranie wynosiła średnio ok. 4,1 mln baryłek dziennie, z czego blisko 17% trafiało do Europy. Wykluczenie Teheranu z grona państw-eksporterów spowodowało, że część jego klientów została przejęta przez Rosjan - oferujących surowiec o dość podobnych parametrach.

Zobacz także: Europejskie banki znów obsługują transakcje Iranu

Zobacz także: Daesh zaatakowało największy port naftowy Libii

Reklama

Komentarze

    Reklama