Wiadomości
ExxonMobil rozpocznie wydobycie ropy na spornym terytorium Essequibo w Gujanie
Zarząd amerykańskiego koncernu naftowego ExxonMobil zapowiedział, że będzie wydobywał ropę w znajdującym się w Essequibo na terytorium Gujany, mimo iż pretensje do tego regionu zgłasza Wenezuela, co grozi wybuchem konfliktu zbrojnego.
ExxonMobil poinformował, że do końca 2024 roku planowane jest rozpoczęcie odwiertów na dwóch złożach ropy naftowej.
Jak poinformował prezes koncernu Alistair Routledge, w żadnym z miejsc, w którym przeprowadzone zostaną odwierty, nie ma jeszcze infrastruktury służącej do masowego wydobycia surowca.
Zapowiedź odwiertów w Essequibo stanowi – zdaniem mediów z Wenezueli i Brazylii – może doprowadzić do nasilenia się międzynarodowego sporu o ten region.
Czytaj też
Zainteresowanie Wenezueli Essequibo, które stanowi dwie trzecie terytorium Gujany, wzrosło, kiedy w 2015 roku odkryto tam bogate złoża ropy naftowej i gazu ziemnego.
3 listopada reżim prezydenta Wenezueli Nicolasa Maduro zorganizował referendum dotyczące przejęcia przez ten kraj jurysdykcji nad Essequibo. Dzień później szef państwa ogłosił, że ponieważ większość uczestników plebiscytu poparła przyłączenie Essequibo do Wenezueli, rząd podejmie w tym celu stosowne kroki. Dodał, że jego kraj odrzuca orzeczenie międzynarodowych arbitrów z 1899 roku, którzy ustalili przebieg granic, kiedy Gujana była jeszcze kolonią brytyjską.
Maduro wezwał też państwowe firmy wydobywcze do rozpoczęcia eksploatacji złóż surowców naturalnych w Essequibo. Zapowiedział ponadto szereg posunięć mających doprowadzić do przyłączenia tego regionu do Wenezueli, m.in. wydawanie lokalnej ludności wenezuelskich dokumentów tożsamości.
W odpowiedzi na decyzje reżimu Maduro władze Gujany ogłosiły rozpoczęcie ćwiczeń wojskowych w pobliżu granicy z Wenezuelą.
W związku z napiętą sytuacją wokół Essequibo w niedzielę armia Brazylii ogłosiła, że skierowała ponad 30 pojazdów wojskowych, w tym transportery opancerzone, w pobliże granicy Wenezueli z Gujaną.
