Wiadomości
Czeka nas skok cen paliw? Analitycy ostrzegają: będzie drożej
Po wielu tygodniach spadków na stacjach mogą pojawić się pierwsze podwyżki cen paliw - przewidują w piątek analitycy Refleksu. Ich zdaniem osłabienie złotego wobec dolara bezpośrednio wpływa na wzrost cen paliw w hurcie, więc o jeszcze tańsze tankowanie w przyszłym tygodniu będzie trudniej.
"Ostatnie dni to przede wszystkim osłabienie złotego wobec dolara, które bezpośrednio wpływa na wzrost cen paliw w hurcie, stąd też o jeszcze tańsze tankowanie w przyszłym tygodniu będzie trudniej. Nie wykluczamy, że po wielu tygodniach spadków pojawią się na stacjach pierwsze podwyżki cen diesla" - prognozują analitycy Refleksu. Według ich danych w tym tygodniu benzyna bezołowiowa 95 kosztuje 6,47 zł/l (o 3 gr/l mniej niż tydzień temu), bezołowiowa 98 – 7,07 zł/l (-3 gr/l), olej napędowy 6,06 zł/l (-11 gr/l), autogaz – 2,98 zł/l (-2 gr/l).
Eksperci zwrócili uwagę, że poprawić nastroje kierowców pomoże porównanie do cen, które płacili za paliwa w maju ubiegłego roku. "Obecnie benzyna bezołowiowa 95 jest tańsza o 85 gr/l, olej napędowy o 1,21 zł/l a autogaz o 66 gr/l i na razie ten stan nie powinien się zmienić" - poinformowali analitycy.
Dodali, że mijający tydzień na stacjach upłynął pod znakiem dalszych spadków cen paliw i tak jak w poprzednich tygodniach ponownie bardziej spadały ceny oleju napędowego niż benzyny. "W efekcie średnie ceny benzyny są wyższe o 41 gr/l niż oleju napędowego" - wskazali.
Czytaj też
Zauważyli też, że wciąż utrzymuje się dość duże zróżnicowanie cen poszczególnych rodzajów paliw, sięgające nawet 50 gr na litrze, ale minimalne ceny paliw utrzymały się na poziomach notowanych już w poprzednim tygodniu tj. dla ON - 5,87 zł/l, a benzyny Pb 95 i autogazu odpowiednio 6,20 i 2,70 zł/l.
Reflex podał, że w piątek rano ceny lipcowej serii kontraktów na ropę Brent utrzymywały się w rejonie 76,70 dol. za baryłkę. "W skali tygodnia ropa Brent podrożała około 2,5 dol. za baryłkę. W okresie 12-18 maja ceny diesla na rynku ARA wzrosły 11 dol. za tonę, natomiast benzyn 14,75 dol. za tonę" - poinformowali analitycy.
Zauważyli, że zgodnie z danymi Międzynarodowej Agencji Energii (IEA) zapasy ropy naftowej w krajach OECD spadły w marcu o 55,6 mln baryłek do 3,98 mld baryłek i jest to najniższy poziom od 2004 roku oraz jednocześnie 397 mln baryłek niższy od 5-letniej średniej.
"W kwietniu rosyjski eksport ropy naftowej i produktów naftowych osiągnął rekordowy poziom 8,3 mln baryłek dziennie. Praktycznie całość rosyjskiej ropy trafia obecnie na rynki azjatyckie z dominującym udziałem Chin i Indii" - wskazali analitycy. Dodali, że zdaniem IEA, Rosja nie zrealizowała w pełni zapowiedzianych cięć produkcji o 0,5 mln baryłek dziennie. "Poprzez wzrost eksportu próbuje minimalizować topniejące dochody z tytułu sprzedaży produktów naftowych ze względu na obowiązujące embargo i mechanizm górnego pułapu cen wprowadzone przez kraje G7, UE i Australię" - stwierdzili.