Ropa
8 mln osób zagrożonych przez wyciek ropy z rdzewiejącego tankowca
Od 2017 r. na dnia Morza Czerwonego spoczywa tankowiec FSO Safer. Ropa, która z niego wycieka może poważnie zaszkodzić rybołówstwu w Jemenie i sprawić, że 8 mln osób straci dostęp do wody bieżącej - przekazał w poniedziałek „the Guardian”.
Obecnie trwają negocjacje w sprawie wydobycia beczek z ropą naftową, które wciąż pozostają na pokładzie tankowca. Szacuje się, że może ich tam być 1,1 mln. Ich wyciek z miesiąca na miesiąc jest coraz większy i może zaszkodzić ekosystemom morskim Jemenu, Arabii Saudyjskiej, Erytrei i Dżibuti.
Dotychczasowe trójstronne rozmowy o opróżnieniu wraku prowadzone pomiędzy jemeńskimi rebeliantami Huti, ONZ i uznanym przez arenę międzynarodową rządem jemeńskim zakończyły się fiaskiem. Stało się to pomimo licznych ostrzeżeń - w tym ze strony Rady Bezpieczeństwa ONZ - o możliwych konsekwencjach wybuchu, rozpadu lub wycieku tankowca.
W poniedziałek w magazynie "Nature Sustainability" opublikowano raport, który wykazał, że wyciek doprowadzi do zamknięcia jemeńskich portów Al-Hudajda i As-Salif w ciągu dwóch tygodni. Z tego powodu do Jemenu nie dotrze dostawa 200 tys. ton paliwa, co odpowiada 38 proc. krajowego zapotrzebowania na ropę naftową. Oczekuje się, że ceny paliwa mogą wzrosnąć nawet o 80 proc., a brak pomp wodnych doprowadzi do tego, że 8 mln Jemeńczyków zostanie pozbawionych bieżącej wody.
W ciągu trzech tygodni wyciek może całkowicie sparaliżować połów ryb w jemeńskiej części Morza Czerwonego. (PAP)
Zenek
Beczek z ropą? Chyba jednak w orginalnej wersji (ang) chodziło o baryłki ropy -czyli ilość