Litgrid wspólnie z naukowcami z Kowieńskiego Uniwersytetu Technologicznego (lit. Kauno Technologijos Universitetas, KTU), pracują nad przygotowaniem analizy, która wskaże wady i zalety potencjalnych środków zapobiegawczych. Studium ma wyjaśnić czy możliwe jest techniczne ograniczenie przepływu prądu z budowanej na Białorusi elektrowni atomowej na Litwę oraz w jaki wpływ miałoby takie ograniczenie na możliwości importu oraz rynek energii elektrycznej.
Szczegółowe wyniki badania zostaną przedstawione Ministerstwu energetyki. Budowana, w położonym o 20 km od litewskiej granicy Ostrowcu na Białorusi, elektrownia atomowa budzi wątpliwości co do jej bezpieczeństwa i wpływu na środowisko. Podczas projektowania i budowy elektrowni zidentyfikowano naruszenia konwencji z Espoo i Aarhus. Białoruś nie dokonała stress-testów oraz nie odpowiada na zadawane przez Litwę pytania.
Warto przypomnieć, że w styczniu br. w Ambasadzie Republiki Litewskiej odbyło się spotkanie polskich dziennikarzy z ambasadorem Šarūnasem Adomavičiusem, prezesem LitPol Link Artūrasem Vilimasem i doradcą ministra energetyki Mantasem Dubauskasem. Jednym z tematów dyskusji była kwestia blokowania eksportu białoruskiej energii na Litwę i do Polski. Dopytywany przez uczestników Mantas Dubauskas podkreślił, że Wilno czyni starania, żeby zablokować przepływ energii, która będzie pochodzić z siłowni w Ostrowcu, w kierunku UE, a także zapowiedział, że stanie się to tematem rozmów między ministrem energetyki Rokasem Masiulisem, a stroną polską w osobie ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego.
Zobacz także: LitPol Link rozpoczął normalną pracę