Reklama

Elektroenergetyka

Panama: 1,5 mln ludzi bez prądu przez wybuchy transformatorów

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

Seria wybuchów transformatorów na stacji elektroenergetycznej w Panamie spowodowała przerwę w dostawie energii, która pozostawiła bez prądu 1,5 mln mieszkańców tego państwa.

Przerwa ta dotknęła dwa najludniejsze regiony kraju: stolicę oraz prowincję Colon, na karaibskim wybrzeżu.

 

W stolicy zamknięto stacje metra i wstrzymano kursowanie pociągów. Apelowano do kierowców, by unikali prowadzenia pojazdów, gdyż światła na skrzyżowaniach nie działały.

Zobacz także: Ruszają testy pierwszego w Polsce hybrydowego bateryjnego magazynu energii

Z kolei władze Kanału Panamskiego podały, że wszystko odbywa się tam normalnie, gdyż kanał korzysta z własnego generatora.

 

Państwowe sieci elektroenergetyczne zapewniły, że pracują nad usunięciem awarii i w niektórych miejscach stolicy po ponad godzinie zapaliły się światła.

 

W mediach społecznościowych internauci skarżyli się na przerwę w dostawie prądu i wrzucali do sieci zdjęcia z pogrążonego w ciemności kina czy jednego ze stadionów, gdzie tuż po rozpoczęciu wstrzymano mecz baseballowy.

Jakub Wiech/PAP

Reklama

Komentarze

    Reklama