Premier: farmy wiatrowe przyczynią się do obniżenia cen energii, czas na ruch prezydenta

W Bełchatowie odbyły się centralne obchody Dnia Energetyka, w których poza pracownikami spółki PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna wzięli udział posłowie i przedstawiciele rządu z ministrem energii Miłoszem Motyką i wiceministrem aktywów państwowych Robertem Kropiwnickim.

Era innowacji i bezpieczeństwo energetyczne

List, który z tej okazji skierował do energetyków premier Donald Tusk, odczytał w Bełchatowie poseł z tego regionu Adrian Witczak (PO).

„W obliczu wyzwań transformacji jesteście jednym z filarów zapewnienia stabilności i zmiany struktury krajowego miksu energetycznego. Mogę śmiało stwierdzić, że także od was zależy bezpieczeństwo energetyczne każdego Polaka, każdej Polki, całego polskiego państwa” – podkreślił premier w liście do energetyków.

„Polska energetyka wchodzi dziś w erę modernizacji i innowacji dzięki lokowaniu środków z Krajowego Planu Odbudowy. Dysponujemy ogromnymi środkami, które przeznaczamy na bezpieczeństwo energetyczne, a to oznacza bezpieczeństwo każdej rodziny i państwa polskiego” – zauważył Tusk.

Fundusz wsparcia energetyki z budżetem 70 mld zł z KPO udziela preferencyjnych pożyczek na wsparcie budowy i modernizacji sieci elektroenergetycznych. W ciągu najbliższych 10 lat powstanie ponad 5000 km nowych linii najwyższego napięcia. To wzmocnienie polskiego systemu przesyłu energii elektrycznej, poprawa stabilności i pewności dostaw.
Premier Donald Tusk

Podkreślił, że inwestowane są rekordowe środki w gigantyczne przedsięwzięcia rozwojowe, jak budowa morskiej farmy wiatrowej Baltic Power. „Wierzę, że jako Polska będziemy dysponowali jednymi z największych i najpotężniejszych turbin wiatrowych. Najnowocześniejszymi farmami wiatrowymi w Europie i na świecie” – napisał.

Dodał, że wzmacnianie odporności polskiego systemu elektroenergetycznego służy lepszej integracji wszystkich nowych źródeł energii, a odblokowanie potencjału lądowych farm wiatrowych przyczyni się do obniżenia cen energii w Polsce.

Zauważył, że na decyzję nowego prezydenta Karola Nawrockiego czeka nowelizacja ustawy wiatrakowej. „Musimy sprawić, by energia w Polsce była stabilna, a jej ceny stały się atutem polskich firm w konkurencji z europejskimi czy światowymi liderami” – napisał szef rządu.

Nowy rozdział w historii Bełchatowa

Prezes PGE GiEK Jacek Kaczorowski przypomniał, że bełchatowski kompleks górniczo-energetyczny ma już 50 lat i otwiera właśnie nowy rozdział swojej historii.

„Kończą się zasoby węgla brunatnego i żywot Elektrowni Bełchatów w jej dotychczasowej formie. Odchodząc od przeszłości, otwieramy nowy rozdział, traktując go jako punkt zwrotny, w którym Bełchatów może na nowo zdefiniować swoją rolę. Mamy plan i realny pomysł na to, co można i co trzeba robić tutaj dalej” – powiedział Kaczorowski.

Zauważył, że zadaniem pracowników jest kontynuacja historii energetycznego giganta z tym samym zaangażowaniem i z tym samym poczuciem odpowiedzialności, jak przez ostatnie pół wieku. Nawiązał przy tym do starań o budowę w rejonie Bełchatowa elektrowni jądrowej.

Przygotowane przez naukowców opracowanie jasno wskazuje, że nie ma przeciwwskazań do posadowienia elektrowni jądrowej w rejonie Bełchatowa. To dopiero wstęp do kolejnych badań i analiz, ale jesteśmy zdeterminowani, aby cały ten proces przejść i wykazać racjonalność projektu, który nie tylko pozwoli na utrzymanie energetycznej roli regionu łódzkiego, ale zapewni Polsce bezpieczeństwo energetyczne.
Prezes PGE GiEK Jacek Kaczorowski

Apel o podpis przy nowelizacji ustawy wiatrakowej

Obecny w poniedziałek w Bełchatowie minister energii Miłosz Motyka ocenił podczas konferencji prasowej, że energetyka to serce polskiej gospodarki, a Bełchatów to serce polskiej energetyki.

Chcemy prowadzić aktywny dialog z tymi wszystkimi, którzy chcą brać udział w sprawiedliwej transformacji energetycznej, uwzględniając też potrzeby lokalnych społeczności, takich jak tutaj w Bełchatowie, Turowie i w innych miejscach w Polsce, bo albo transformacja energetyczna będzie przeprowadzona w sposób sprawiedliwy, albo nie będzie jej wcale.
Minister energii Miłosz Motyka

Zapowiedział, że tylko do 2030 roku ponad 100 mld zł trafi na modernizację energetycznych sieci przesyłowych i sieci dystrybucyjnych w Polsce.

„Naszym zadaniem jest przeprowadzenie Polski w stabilny sposób przez tę transformację od węgla do atomu, aby dystrybucja energii gwarantowała stabilne dostawy i niskie ceny. Dlatego z tego miejsca też apelujemy do pana prezydenta o podpis pod ustawą o niskich cenach energii. To nie tylko mrożenie cen energii na ostatni kwartał, ale też zagwarantowanie tanich mocy energetyki odnawialnej w systemie” – powiedział minister.

Co zrobi prezydent?

Rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz napisał na platformie X, że prezydent Karol Nawrocki nie podjął jeszcze decyzji ws. nowelizacji tzw. ustawy wiatrakowej. „To rząd ograniczył Tarczę Energetyczną do końca września i celowo włożył ją do »ustawy wiatrakowej«. Przypominam, że poprzedni projekt ustawy wiatrakowej upadł ze względu na wrzutki lobbingowe w styczniu 2024 roku. W związku z tamtymi okolicznościami sprawa wymaga dodatkowej, gruntownej analizy” – zaznaczył Leśkiewicz. Zapewnił jednocześnie, że wszystkie działania prezydenta będą zmierzały do obniżenia cen prądu, zgodnie z jego obietnicą złożoną w trakcie kampanii wyborczej.

Głównym celem nowelizacji tzw. ustawy wiatrakowej jest liberalizacja dotychczasowych przepisów ws. inwestycji w wiatraki na lądzie. Nowela znosi wprowadzoną w 2016 r. zasadę 10H i wprowadza 500 m jako minimalną dopuszczalną odległość nowych turbin wiatrowych od budynków mieszkalnych. Obecnie jest to 700 m. Oprócz przepisów dotyczących budowy turbin wiatrowych w ustawie znajduje się wprowadzony w trakcie prac sejmowych zapis przedłużający na IV kwartał 2025 r. zamrożenie ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych na poziomie 500 zł za MWh netto. Obecnie zamrożenie ceny obowiązuje do końca września.