Minister Hennig-Kloska: weto prezydenta wbrew interesowi państwa polskiego

„Jeżeli PiS i Konfederacja będą dalej blokować rozwój najtańszych źródeł energii, to ciężko będzie polskiej gospodarce zapewnić najniższe ceny energii elektrycznej” - dodała.

Ostra krytyka prezydenckiego weto

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej prezydent Karol Nawrocki oznajmił, że zawetował nowelizację ustawy wiatrakowej, twierdząc, że społeczeństwo jest jej przeciwne, a jej zapisy reprezentują interesy zagranicznych firm.

Jednocześnie zadeklarował, że nie zmieniono nic w proponowanym zapisie dotyczącym zamrożenia cen energii - dodanym w ostatniej chwili do nowelizacji ustawy - i ponownie skierował go jako oddzielny projekt do prac Sejmu.

>Na tej ustawie mieli skorzystać wszyscy. Zabezpieczała niższe ceny energii zarówno w najbliższych miesiącach, jak i w dłuższej perspektywie. Wszyscy deklarują, że chcą niższych cen energii, ale nie da się tego osiągnąć, nie korzystając z najtańszych źródeł - do nich właśnie należą OZE, w tym elektrownie wiatrowe na lądzie. @ Paulina Hennig-Kloska, ministra klimatu i środowiska>

Jak podkreśliła Hennig-Kloska, na ustawie mieli skorzystać w największym stopniu polscy przedsiębiorcy przemysłu energochłonnego oraz małych i średnich przedsiębiorstw, którzy nie korzystają z osłon energetycznych, tylko rynkowych.

„To właśnie oni apelowali do prezydenta, że ta forma rozwoju energetyki pozwoli na zachowanie konkurenycjności polskich firm na europejskich i światowych rynkach” - mówiła minister klimatu i środowiska.

Kolejnym ruchem prezydenta Nawrockiego jest skierowanie do Sejmu projektu o zamrożeniu cen energii, który jest „literalnie wyjęty” z zawetowanej ustawy wiatrakowej. Jak zadeklarował Nawrocki, po spotkaniu Senatu 24 września „będzie w gotowości” do podpisania tej ustawy.