Gaz
Naftohaz domaga się odszkodowania za kradzież aktywów na Krymie
Ukraińska spółka Naftohaz i sześć spółek-córek koncernu złożyło do Sądu Arbitrażowego w Hadze pozew z żądaniem odszkodowania za straty, jakie ukraińska strona poniosła w związku z utratą aktywów na Krymie. Ukraińska grupa domaga się od okupującej Półwysep Federacji Rosyjskiej zadośćuczynienia w wysokości 5 mld dolarów.
Straty z tytułu grabieży aktywów na Krymie należących do ukraińskiej spółki państwowej Naftohaz według szacunków ekspertów wynoszą 5 mld dolarów. Grupę przed Sądem Arbitrażowym w Haadze reprezentować będzie firma Covington&Burling LLP posiadająca duże doświadczenie w tego rodzaju procesach występując m.in. w sprawie odszkodowania dla koncernu Jukos należącego do Michaiła Chodorkowskiego. Jak poinformowano w komunikacie grupy decyzja Sądu Arbitrażowego w tej sprawie ma zapaść pod koniec 2018 roku.
Przypomnijmy: równolegle toczy się proces przed Trybunałem Arbitrażowym w Sztokholmie ws. odszkodowania za warunki kontraktu narzucone ukraińskiej spółce przez Gazprom. W ramach umowy realizowanej na przełomie lat 2013/2014 Ukraina była zmuszona do odbioru rosyjskiego gazu za zawyżoną jej zdaniem cenę w ramach obowiązującej klauzuli tak or pay.
Zobacz także: Naftogaz ogłasza zwycięstwo w postępowaniu arbitrażowym. Gazprom zaprzecza