Reklama

Wiadomości

Prawie 75 mln ludzi zagrożonych skutkami kanadyjskich pożarów

Autor. Flickr / MTAPhotos

Blisko 75 mln ludzi w USA wciąż narażonych jest na skutki szalejących w Kanadzie pożarów lasów. Przez toksyczne powietrze w Nowym Jorku zamknięto szkoły. Odwołano także niektóre spektakle na Broadwayu.

Reklama

Jak wskazują naukowcy, wyjątkowo duże natężenie pożarów kanadyjskich lasów związane jest z procesem globalnego ocieplenia.

Reklama

W ubiegłym tygodniu w kanadyjskiej Nowej Szkocji termometry pokazały 33°C - to wynik o 10°C wyższy od średniej dla tego okresu. Cała wiosna była w Kanadzie cieplejsza i bardziej sucha niż zazwyczaj.

Władze Nowego Jorku wezwały mieszkańców do ograniczenia czasu spędzanego na zewnątrz i zakładania masek na twarz. Dzieci z nowojorskich szkół mają w czwartek dzień wolny. Zamknięto dwa okręgi szkolne w New Jersey. Pozostałe placówki rezygnują z zajęć na powietrzu i wycieczek terenowych.

Reklama

Czytaj też

Odwołano wiele imprez kulturowych. Zamknięto ogrody zoologiczne, przełożono wydarzenia sportowe, a nawet niektóre przedstawienia na Broadwayu.

Stężenie zanieczyszczeń w Nowym Jorku wciąż jest wysokie, ale jego jakość poprawiła się nieznacznie w porównaniu ze środą, kiedy to Nowy Jork został określony najbardziej zanieczyszczonym miastem na świecie.

"Prognozy pogodowe sugerują, że jakość powietrza poprawi się w weekend" – podała CNN.

Czytaj też

Na niebezpieczne warunki atmosferyczne narażona jest także większość obszaru metropolii waszyngtońskiej.

Ponadto Charlotte, Detroit, Indianapolis, Delaware i Rhode Island wciąż objęte są alertami o złej jakości powietrza.

Federalna Administracja Lotnictwa podała, że w czwartek przez dym z kanadyjskich pożarów poranne loty w USA były opóźnione średnio o 34 minuty.i

Źródło:PAP / Energetyka24
Reklama

Komentarze

    Reklama