Lexus dla każdego górnika. Węgiel w Polsce trzyma się mocno
Salony Lexus Rybnik oraz Toyota Walder przygotowały oferty specjalne dla… górników z województwa śląskiego. Jak zaznaczyło przedsiębiorstwo, chce ono w ten sposób „docenić wymagającą i odpowiedzialną pracę w kopalniach, oferując możliwość zakupu nowego samochodu marki Lexus w wyjątkowo atrakcyjnej cenie”.
W artykule sponsorowanym na stronie JastrzebieOnline.pl zaznaczono, że oferta obejmuje „najpopularniejsze modele marki premium” (wliczając w to „komfortowe limuzyny”), a każdy samochód jest objęty trzyletnią gwarancją fabryczną, którą można rozszerzyć nawet do 10 lat.
Miliardy złotych dopłat i oferty na luksusowe auta
Jak podkreślono, wysokość rabatu ustala się indywidualnie. Z kolei salon Toyota Walder, obsługujący Gliwice, Zabrze i Rudę Śląską zaznacza, że oferuje preferencyjne warunki na zakup samochodu „dostępne tylko dla branży górniczej”.
Pracujesz w kopalni należącej do jednej ze śląskich spółek górniczych – takich jak PGG, JSW czy Węglokoks Kraj? Jeśli tak – ta oferta jest właśnie dla Ciebie. Twoje przedsiębiorstwo posiada rozbudowaną flotę pojazdów, co oznacza, że spełnia kluczowy warunek udziału w programie KINTO K3 – wystarczy, że we flocie znajduje się co najmniej 10 samochodów.
Toyota Walder>
Warto zaznaczyć, że osoby, które mogą sobie pozwolić na zakup Lexusa, to wciąż wąska grupa, a sama marka zaliczana jest do klasy premium. W 2024 roku zarejestrowano w Polsce trochę ponad 14,6 tys. aut tego typu - stanowiły zaledwie 11,3 proc. udziału w rynku aut premium.
Na łamach Energetyki24 często pisaliśmy o realnych kosztach, jakie generuje polski sektor górnictwa oraz związane z nim dotacje i subwencje, opłacane przez polskich podatników. Jak zaznaczała red. E24 Alicja Jankowska, w maju 2024 roku Ministerstwo Finansów wyemitowało obligacje o wartości nominalnej 2 mld zł, które zostały przeznaczone dla ministra przemysłu celem podwyższenia kapitału zakładowego spółki Polska Grupa Górnicza. Jak podkreślała, było to więcej środków niż te przekazane na Narodowe Centrum Nauki, szpitale kliniczne czy Służbę Wywiadu Wojskowego.
„PGG, największa polska spółka węglowa, jak dotąd nie opublikowała wyników finansowych za ubiegły rok, jak i za I kwartał 2025 r. (stan na 4 czerwca 2025)” - pisała wicenaczelna E24 Katarzyna Łukasiewicz. Według portalu Money.pl PGG prognozowała stratę w wysokości 3,6 mld zł za 2024 rok. „JSW zamknęła pierwszy kwartał 2025 r., notując stratę netto 1,36 mld zł” - dodaje Łukasiewicz.
Czytaj też
Jak podaje Forum Energii, rzeczywisty koszt produkcji energii elektrycznej z węgla kamiennego jest ponad dwa razy droższy niż z OZE. Nawet, jeżeli pominie się koszt opłat CO2 czy doliczy się wydatki związane z bilansowaniem systemu i świadczeniem usług systemowych, odnawialne źródła energii są tańsze od polskiego węgla o 27-42 proc.
