Górnictwo
CBA zatrzymało siedem osób w związku z niegospodarnością w KWK Pniówek
Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało siedem osób w ramach nowego śledztwa dotyczącego niegospodarności w KWK Pniówek na szkodę Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Szacowane straty mają sięgać pół mln zł.
Naczelnik wydziału komunikacji społecznej Biura Temistokles Brodowski w czwartek potwierdził w rozmowie z PAP, że zatrzymań dokonali funkcjonariusze katowickiej delegatury CBA. "Zatrzymani przez CBA, to to trzej byli i jeden obecny pracownik KWK Pniówek piastujący kierownicze stanowiska oraz trzy osoby reprezentujące działające na Śląsku firmy, które realizowały umowy na usługi i dostawy urządzeń do tej kopalni" - dodał Brodowski.
Według śledczych osoby piastujące stanowiska kierownicze w KWK Pniówek występowały do zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej z wnioskami o przeprowadzenie prac, mimo, że wiedziały, iż ich wykonanie jest faktycznie w danym czasie niemożliwe. Jednak na dalszym etapie potwierdzały ich wykonanie i dostawy materiałów, które faktycznie nie miały miejsca.
"Umowy te dotyczyły między innymi remontu instalacji oświetleniowej w budynku suszarni flotokoncentratu, modernizacji mechanicznej wentylacji wyciągowej w obiekcie zbiorników węgla surowego, wykonania nowej instalacji oświetleniowej w budynku załadowni węgla" - podał.
"Wszystko wskazuje na to, że szereg prac za wyłonionych wykonawców faktycznie realizowali pracownicy kopalnianego oddziału elektrycznego, a część zamówionych urządzeń i materiałów nie została dostarczona przez wykonawców lub posiadały odmienne parametry techniczne od zamawianych" - podkreślił Brodowski.
Biegły ocenił, że straty JSW wyniosły blisko pół mln zł - dodał naczelnik.
Po zakończeniu czynności z zatrzymanymi przez CBA zostaną oni przewiezieni do Prokuratury Okręgowej w Gliwicach, która nadzoruje śledztwo - zaznaczył Brodowski. Tam powinni usłyszeć zarzuty korupcyjne. Sprawa nadal rozwija się - podkreślił naczelnik.