PE za zmianami na rynku gazu. Ułatwienia dla wodoru i biometanu, utrudnienia – dla Rosji

Nad pakietem przepisów dla rynku gazu pracowano od blisko dwóch lat, a odpowiedzialny był za to polski europarlamentarzysta Jerzy Buzek i jego zespół. Nowe rozporządzenie zostało przyjęte 447 głosami „za”, 90 „przeciw” przy 54 wstrzymujących się. Aby dyrektywa i rozporządzenie weszły w życie, konieczne jest jeszcze przyjęcie ich przez Radę Unii Europejskiej.

Nowe narzędzia do embargowania gazu z Rosji

„Przepisy wprowadzą wspólny system zakupów gazu w celu uniknięcia konkurencji między państwami członkowskimi oraz projekt pilotażowy mający na celu wzmocnienie unijnego rynku wodoru przez pięć lat” – brzmi komunikat PE po czwartkowym głosowaniach. Ze wspólnych zakupów całkowicie wykluczone jest importowanie gazu Rosji i Białorusi.

Poza wspólnymi zakupami (aby uniknąć gospodarczej konkurencji), państwa członkowskie będą mogły we własnym zakresie decydować o wstrzymaniu importu gazu oraz LNG z Białorusi i Rosji. Surowiec rzadziej trafia do Europy gazociągami (zostały albo zniszczone, albo zakręcono kurek), ale wciąż dociera na Stary Kontynent w formie LNG, np. przez porty w Hiszpanii czy Francji. Agencja Reutera wskazuje, że jak dotąd Paryż i Madryt nie podjęły decyzji, czy skorzystać z tego rozwiązania.

Biometan i wodór zamiast gazu

Jednocześnie w ramach pakietu wspierane mają być inwestycje i przedsięwzięcia, które są związane z wodorem, ale i biometanem. - (Dyrektywa wprowadza – red.) rozróżnienie systemów przesyłowych od dystrybucyjnych, to jest bardzo ważne dla naszych operatorów. Wprowadza subsydiowane skrośne oraz międzyokresową alokację kosztów, tak, aby koszty inwestycji infrastruktury wodorowej były niższe – mówił podczas debaty w PE Jerzy Buzek.

Dyrektywa zobowiązuje operatorów systemów dystrybucyjnych, by dostosowywali je do zatłaczania biometanu, podobnie w przypadku wodoru. Państwa członkowskie będą mogły też faworyzować biometan – instalacje powiązane z tą technologią mają mieć pierwszeństwo przyłączenia do sieci, mają skorzystać też z obniżonych kosztów taryfowych.

– Nowe rozporządzenie przekształci obecny rynek energii w rynek oparty głównie na dwóch źródłach - zielonej energii elektrycznej i zielonych gazach. To ogromny krok w kierunku osiągnięcia ambitnych celów klimatycznych UE – ocenił Buzek, cytowany w komunikacie PE po głosowaniu.