Jeden dzień, dwa wybuchy. Fatalna doba dla rosyjskiego gazownictwa

Wczoraj wieczorem doszło do wybuchu gazociągu niedaleko wioski Eremeitsevo w obwodzie Jarosławskim. Jak podają rosyjskie media powołujące się na ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych regionu, eksplodowała przebiegająca przez dno Wołgi linia gazociągu Uchta-Torżok-3. Na zamieszczonym filmie pożar wygląda spektakularnie i niebezpiecznie. Z relacji świadków wynika, że słup ognia było widać w promieniu 10 km od zdarzenia. Mimo to służby podają, że w wyniku eksplozji nikt nie został ranny.

„Dostawy gazu zostały wstrzymane. Nie ma zagrożenia dla ludności. Gazociąg jest tranzytowy, co oznacza, że sytuacja nie wpłynie w żaden sposób na dostawy gazu do regionu" – powiedział gubernator obwodu Michaił Jewrajew.

Co ciekawe, rosyjskie media wskazują, że było to drugi wybuch tej samej magistrali jednego dnia. W poniedziałkowy poranek miało bowiem dojść do pożaru gazociągu Uchta-Torżok-1 w obwodzie wołogodzkim.

Magistrala Uchta-Torżok składa się z trzech nitek gazociągów, każdy o przepustowości 45 mld m sześć. rocznie. Niedawno zarządca magistrali - Gazprom Transgaz Ukhta - zapowiedział prace remontowe gazociągów.