Nie tylko Niemcy. Francuzi też wydali fortunę na Nord Stream 2

Firma poinformowała, że 987 milionów euro, które przeznaczono na realizację kontrowersyjnej inwestycji, to udzielona pożyczka oraz odsetki. Jest to oczywiście związane z formą finansowania, która kilka lat temu została opracowana, aby ominąć zakaz koncentracji oraz przepisy prawa UE.

Partnerzy projektu - OMV, Wintershall Dea, Shell, Uniper, Engie - zobowiązali się do zapewnienia długoterminowego finansowania projektowi (w formie pożyczek) w wysokości 50% wartości inwestycji - szacowanej na 9,5 mld euro.

Nieco wcześniej austriacki OMV informował, że jego wkład wyniósł 729 mln euro, Unipera - ponad 700 mln, zaś Wintershall Dea - 730 mln. Shell nie ujawnił jakiej wysokości były to środki, ale należy zakładać, że była to podobna suma.

Budowa magistrali, która budzi poważne wątpliwości w zakresie wpływu na bezpieczeństwo - nie tylko Europy Środkowej - została ukończona 10 września 2021 r. 29 grudnia 2021 prezes Gazpromu Aleksiej Miller poinformował, że magistrala - po zatłoczeniu gazu technicznego - jest przygotowana do eksploatacji. Na przeszkodzie stoi jednak dostosowanie magistrali do europejskiego prawa i związanych z nim wymogów. Niedawno niemiecki regulator poinformował, że decyzji w zakresie certyfikacji gazociągu nie należy spodziewać się w pierwszej połowie bieżącego roku.