Gaz
Czarnogóra chce pomóc Europie w uniezależnianiu się od rosyjskiego gazu
Czarnogóra dołącza do krajów, które rosyjska inwazja na Ukrainę skłoniła do refleksji na temat polityki energetycznej. Premier Zdravko Krivokapić oświadczył, że jest otwarty na rozmowy dotyczące wykorzystania portu Bar nad Adriatykiem do transportu skroplonego gazu ziemnego.
„Mamy duży potencjał dla rozwoju strategicznych projektów infrastrukturalnych” - mówił czarnogórski premier. Dodał, że przykładem może być tutaj port Bar, który po przystosowaniu mógłby z sukcesem być wykorzystywany do sprowadzania LNG. Jego zdaniem to dobre narzędzie do „dalszego zacieśniania więzi w regionie”.
Czytaj też
W tym kontekście warto przypomnieć, że już w lutym 2020 roku ówczesny zastępca sekretarza energii USA ds. energii kopalnej bardzo pozytywnie wypowiadał się o podobnej koncepcji: „Ten port jest idealnie przystosowany do przyjmowania LNG i mógłby być hubem, z którego skroplony gaz byłby transportowany do innych krajów”.
„Jest to port głębokowodny i może przyjmować statki przypływające ze Stanów Zjednoczonych” - przekonywał Steven Windberg.