Reklama

Elektroenergetyka

Energetycy TAURONA walczą ze skutkami huraganowego wiatru

Fot. Tauron
Fot. Tauron

Silny wiatr, który w ciągu ostatnich kilku godzin występuje w Polsce, połączony z intensywnymi opadami deszczu, spowodował łamanie się drzew, które przewracając się uszkadzały linie, słupy i stacje energetyczne. TAURON Dystrybucja zanotował setki awarii: wyłączonych jest 3,5 tys. stacji transformatorowych i 25 linii wysokiego napięcia. Dotychczas spółka zarejestrowała ponad 2 tys. zgłoszeń dotyczących uszkodzeń linii niskiego napięcia i liczba ta rośnie. W wielu miejscach na liniach energetycznych leżą drzewa.

Najcięższa sytuacja jest w województwie dolnośląskim, gdzie w niedzielę w nocy i rano wiało i padało najintensywniej. Szczególnie wiatr dał się we znaki mieszkańcom okolic Jeleniej Góry, Legnicy, Wałbrzycha i Wrocławia i to tam energetycy mają najwięcej pracy. Setki łamiących się drzew zrywało przewody energetyczne, łamało konstrukcje energetyczne i słupy oraz uszkodziło ich elementy.

Do usuwania awarii TAURON zmobilizował wszystkie dostępne brygady i posiłkuje się również pomocą wynajętych ekip. Dodatkowo pracę utrudnia nadal silnie wiejący wiatr i opady deszczu. W pierwszej kolejności zabezpieczane są przede wszystkim zgłoszenia o charakterze zagrożenia dla zdrowia i życia ludzkiego, czyli np. zerwane przewody w okolicach domostw czy skrzyżowań z drogami i ulicami. Trwają także obchody i lokalizowanie kolejnych miejsc awarii, które powoduje stale wiejący wiatr.

Energetycy usuwanie awarii zawsze zaczynają od przywrócenia funkcjonowania linii wysokiego napięcia, potem prace są kontynuowane na liniach średnich napięć, a następnie usuwane są awarie na liniach niskiego napięcia. W ten sposób maksymalizuje się ilość klientów, którym przywracane jest zasilanie.

W niedzielę o godzinie 10.00 na terenie dystrybucyjnym Taurona bez zasilania pozostaje ok 190 tysięcy klientów. Najtrudniejsza jest sytuacja w województwie dolnośląskim, gdzie bez zasilania pozostaje ponad 100 tys. odbiorców. W województwach śląskim bez zasilania jest 25 tys. odbiorców, małopolskim 27 tys. i opolskim 25 tys.

Reklama
Reklama

Komentarze