Reklama

Wiadomości

W Polsce wzrósł odsetek osób, które kupiłyby spalinowe auto. Elektryki odstraszają ceną

Autor. sedrik2007 / Envato Elements

Ponad połowa Polaków przy zakupie następnego samochodu zdecyduje się na benzynę lub diesla, to wzrost o 10 punktów procentowych względem analogicznego badania sprzed roku – wynika z danych opublikowanych przez Deloitte. Jeżeli myślą o kupnie elektrycznego samochodu, to najważniejszym „za” pozostaje niższa cena ładowania, ale przyglądają się też kosztowi takiego auta.

Jak wynika z 15. edycji badania 2024 Global Automotive Consumer Stud przeprowadzonego przez Deloitte, samochody hybrydowe (HEV) zajmują drugą pozycję pod względem popularności w Polsce (17 proc.) i większości krajów, po autach spalinowych. Dodano, że zwolennicy hybryd z możliwością ładowania (PHEV) oraz w pełni elektrycznego napędu (BEV) stanowią jedną dziesiątą polskich konsumentów.

Autorzy badania podkreślili, że w przypadku Polski, jak i większości innych rynków, najmocniejszym argumentem za zakupem samochodu elektrycznego pozostaje niższy koszt ładowania niż zakupu paliwa (60 proc. polskich respondentów). Obawa o zmiany klimatyczne plasuje się na drugim miejscu (51 proc.).

Reklama

Jak poinformował dyrektor w dziale Clients & Industries, lider sektora automotive Deloitte Bartek Swatko, niepewność dotycząca globalnych warunków gospodarczych i wynikające z niej obniżenie sytuacji finansowej konsumentów przyczyniły się do spadku zainteresowania pojazdami z napędem alternatywnym na wielu rynkach.

Co drugi Polak rozważa zakup auta spalinowego

Dodał, że zgodnie z badaniem ponad połowa Polaków (52 proc.) przy zakupie następnego samochodu zdecyduje się na benzynę lub diesla. –  To o 10 punktów procentowych więcej niż rok temu. Mimo państwowych dotacji i systematycznego spadku cen pojazdów elektrycznych odejście od samochodów spalinowych będzie stanowiło powolny proces  – podkreślił dyrektor.

Jako najczęstszy argument przeciwko zakupowi samochodu elektrycznego podawana jest cena, ale często wymieniane są również obawy związane z kwestią ładowania pojazdu. Wskazano, że 82 proc. amerykańskich respondentów chciałoby ładować samochód w domu. W Polsce proporcje osób wybierających publiczne stacje ładowania i domową infrastrukturę wynoszą odpowiednio 40 i 49 proc.

Reklama

Zgodnie z wynikami badania, znaczna większość respondentów jest gotowa poświęcić na ładowanie samochodu elektrycznego nie więcej niż 40 minut. Polacy wolą płacić za ładowanie kartą (42 proc.) lub za pośrednictwem aplikacji na smartfona (40 proc.). Niemal dwie trzecie ankietowanych oczekuje, że w pełni naładowany pojazd elektryczny będzie miał zasięg co najmniej 400 km, aby w ogóle rozważyć jego zakup.

Bartek Swatko podkreślił, że prawie trzy czwarte nabywców pojazdów elektrycznych jest zaniepokojonych wpływem akumulatorów na środowisko. –  Ankietowani uważają, że to firmy zajmujące się recyklingiem i producenci baterii do samochodów elektrycznych powinni być odpowiedzialni za zbieranie, przechowywanie i recykling akumulatorów po zakończeniu okresu użytkowania  – ocenił dyrektor. Jego zdaniem to jasny sygnał, że branża motoryzacyjna powinna „podchodzić całościowo” do realizacji celów zrównoważonego rozwoju.

Reklama

Jaka przyszłość aut w Polsce?

W badaniu wskazano również, że ponad jedna trzecia polskich konsumentów kwestionuje potrzebę posiadania w przyszłości własnego pojazdu – ze względu na możliwość korzystania ze współdzielonych środków transportu. 60 proc. badanych nie ma również nic przeciwko przesiadkom, jeśli skracają one całkowity czas podróży. Jednocześnie niespełna jedna trzecia konsumentów zdaje sobie sprawę z istnienia mobilności jako usługi (MaaS) i tylko 8 proc. z nich korzystało już z takiej aplikacji. Niemal połowa osób świadomych istnienia MaaS wykazuje chęć korzystania z niej jako podstawowego środka transportu w przyszłości. Są to przede wszystkim osoby w wieku 18-34 lata.

Od września do października 2023 r. eksperci Deloitte przeprowadzili ankietę wśród ponad 27 000 konsumentów w 26 krajach, aby zbadać opinie na temat różnych krytycznych kwestii wpływających na sektor motoryzacyjny, w tym zainteresowanie konsumentów pojazdami elektrycznymi (EV), postrzeganie marek i wdrażanie technologii łączności.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama