Elektromobilność
Pożar Tesli pod Wałbrzychem
W niedzielę 9 września na parkingu pod ośrodkiem Dzikowiec niedaleko Wałbrzycha zaobserwowano pożar zaparkowanego samochodu elektrycznego Tesla. Pojazd doszczętnie spłonął.
Miejscowa straż pożarna informację o pożarze otrzymała 9 września o godz. 17:13. Do akcji gaśniczej zostały wysłane cztery zastępy strażackie, które dotarły na miejsce o godzinie 17:20.
„Do gaszenia pojazdu użyto najpierw gaśnic proszkowych, a następnie ciężkiej piany gaśniczej. Pożar opanowano w przeciągu 30 min. W tym celu wykorzystano 2,5 tys. litrów wody” – informuje kpt. Tomasz Kwiatkowski, oficer prasowy Komendanta Miejskiego PSP w Wałbrzychu.
Z uwagi na bardzo wysoką temperaturę pożary ogniw paliwowych są trudne do ugaszenia. Częstokroć dochodzi również do ponownych zapłonów ugaszonego pożaru. Z tego względu producent pojazdów Tesla ostrzega, że akcje gaśnicze mogą trwać nawet 24 godziny i wymagać obserwacji pojazdu na wypadek ponownego zapłonu. Co więcej, zgodnie z informacjami Tesli ugaszenie płonącej baterii wymaga ok. 10 tys. litrów wody.
Choć nie jest to pierwszy pożar Tesli, to w większości przypadków do pojawienia się ognia dochodziło w wyniku uszkodzenia baterii w pojeździe. Bardzo rzadko pożar samochodu wybuchał w trakcie jego postoju. W samochodach elektrycznych innych marek zdarzało się również, że do zapłonu dochodziło w trakcie zwykłej jazdy w wyniku zwarcia w baterii, lub w rezultacie nadmiernego jej naładowania.
Bezpośrednią przyczyną pożarów w pojazdach elektrycznych najczęściej jest zwarcie w ogniwie paliwowym, w wyniku którego dochodzi do wzrostu temperatury i zapłonu chemikaliów znajdujących się w baterii.
Od 2013 roku odnotowano około kilkunastu przypadków pożarów z udziałem Tesli:
Październik 2013 – W Seattle Tesla Model S zajęła się ogniem w wyniku zderzenia pojazdu z metalową barierą, która przebiła płytę zabezpieczającą w pojeździe. Nikt nie odniósł obrażeń.
Październik 2013 – W Meksyku pojazd przebił się przez betonową ścianę i uderzył w drzewo, po czym zajął się ogniem. Kierowcy nic się nie stało.
Listopad 2013 – W Smyrnie w Tennessee hak holowniczy uszkodził podwozie Tesli Model S, w wyniku czego wybuchł pożar.
Luty 2014 – Tesla Model S stanęła w ogniu w Toronto na postoju w parkingu podziemnym. Pierwotnym miejscem zapłonu były okolice silnika. Nikt nie został ranny.
Lipiec 2014 – Tesla Model S zajęła się ogniem po zderzeniu z kilkoma pojazdami oraz lampą uliczną w Hollywood, która przecięła pojazd na pół. Kierowca w stanie krytycznym trafił do szpitala.
Czerwiec 2015 – Tesla spadła z klifu i stanęła w ogniu. Kierowca zmarł.
Sierpień 2016 – Ogień pojawił się w Tesli podczas jazdy promocyjnej we Francji. Nikt nie został ranny.
Listopad 2016 – W Indianapolis po zderzeniu z drzewem Tesla stanęła w ogniu. Kierowca i pasażer zginęli na miejscu.
Marzec 2017 – Tesla Model S zajęła się ogniem w trakcie ładowania w Szanghaju. Nikt nie został ranny.
Sierpień 2017 – Tesla wypadła z drogi w Kaliforni i uderzyła w dom, stając w płomieniach. Kierowca został przewieziony do szpitala z lekkimi obrażeniami.
Październik 2017 – W Austrii po zderzeniu z betonową barierą wybuchł pożar w Tesli. Kierowca przeżył.
Marzec 2018 – Tesla Model X zaczął płonąć po wypadku z udziałem kilku samochodów w Kaliforni. Kierowca Tesli zginął po przewiezieniu do szpitala.
Maj 2018 – Tesla Model S wypadł z drogi i uderzył w betonową ścianę, a następnie stanął w płomieniach. Dwie osoby znajdujące się w pojeździe zginęły, a jedna została ranna.