Reklama

Wiadomości

Prezes PGE: połączenie PGE, Grupy Tauron i Grupy Enea to bardzo dobry pomysł

Fot. PGE

Połączenie PGE, Grupy Tauron i Grupy Enea to bardzo dobry pomysł - ocenił prezes PGE Wojciech Dąbrowski. Dodał, że w konsekwencji powstałaby w przyszłości firma łącząca dystrybucję, odnawialne źródła energii i ciepłownictwo. Potrzeba do tego akceptacji rządu i strony społecznej - zaznaczył.

Reklama

Prezes Polskiej Grupy Energetycznej (PGE) pytany był w niedzielę w Programie Pierwszym Polskiego Radia, czy są plany połączenie PGE z Grupą Tauron i z Grupą Enea.

Reklama

"Nie jest to zły pomysł, aby w konsekwencji kiedyś powstała firma, która połączy te wszystkie obszary działalności, czyli dystrybucję, odnawialne źródła energii(OZE) i ciepłownictwo i powstanie jedna, duża, silna firma w przyszłości. Uważam, że jest to bardzo dobry pomysł, w sumie tak naprawdę naturalny. Musi on zyskać akceptacje rządu, a także strony społecznej. Nie zapominajmy o tym, że firmy to ludzie. Dochodzą takie sygnały, że jest zrozumienie, że jest to kwestia naturalna w przyszłości, by one ze sobą ściśle współpracowały" - stwierdził Dąbrowski.

Dodał, że te spółki skarbu państwa współpracują ze sobą i nie zakłada, żeby miały pomiędzy sobą konkurować.

Reklama

Czytaj też

"Pamiętajmy, że na końcu mamy jednego właściciela - polskie społeczeństwo, w imieniu, którego tymi spółkami zarządza polski rząd" - zaznaczył prezes PGE.

Przypomniał, że rząd buduje Narodową Agencję Bezpieczeństwa Energetycznego (NABE),"czyli spółkę, która docelowo ma przejąć zarządzanie wszystkimi źródłami opartymi o węgiel.

"My, jako Grupa Energetyczna PGE, ENEA i Tauron tam przekażemy swoje wszystkie źródła węglowe do tego tej nowej spółki, która ma powstać na koniec I kw. 2023 r. I wtedy w naszych spółkach zostanie tylko dystrybucja, OZE, także ciepłownictwo i w tym obszarze będziemy prowadzili swoją działalność, będziemy inwestowali w OZE" - stwierdził Dąbrowski.

Dodał, że wydzielenie aktywów węglowych pozwoli spółkom na pozyskanie większego finansowania.

"Dzisiaj wszystkie instytucje finansujące z całego świata, nawet polskie, nie chcą pożyczać na inwestycje farmom, które mają w swoim portfolio źródła oparte na węglu. Jest to nam potrzebne do tego, aby móc się głębiej zadłużyć, aby budować OZE, aby budować bezpieczeństwo energetyczne Polski w przyszłości" - powiedział Dąbrowski.

Grupa Kapitałowa PGE podaje, że jest największym w Polsce przedsiębiorstwem sektora elektroenergetycznego pod względem przychodów i generowanego zysku. Dzięki połączeniu własnych zasobów paliwa i wytwarzania energii oraz posiadaniu sieci dystrybucyjnych dostarcza energię elektryczną do ponad pięciu milionów klientów.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama