Europejskie podwójne standardy. Sankcje na Rosję nie obejmą energetyki?

Jak informuje Bloomberg, Unia Europejka z inicjatywy Włoch rozważa wyłączenie sektora energetycznego z nowych, ewentualnych sankcji wobec Rosji w przypadku eskalacji konfliktu na wschodzie Ukrainy. Inne europejskie kraje również zaczęły rozważać taką możliwość.

Według agencji, premier Włoch Mario Draghi rozpoczął rozmowy z europejskimi partnerami na temat zmniejszenia wpływu sankcji na kluczowe sektory włoskiej gospodarki, w tym także ewentualne wykluczenie energetyki z ograniczeń.

W styczniu włoski rząd wystosował nieoficjalny dokument do Komisji Europejskiej przedstawiający obawy Rzymu, jak sankcje mogłyby wpłynąć na sytuację gospodarczą kraju.

Ponadto, jak informuje agencja, Włochy i Niemcy dążą do ochrony sektora bankowego. W szczególności Rzym proponuje nałożenie ograniczeń na poszczególne jednostki (Rosjan), a nie na szerokie obszary gospodarcze.

Bloomberg podaje, że oprócz sektora energetycznego, Włochy obawiają się również o swój rynek dóbr luksusowych.

Szef unijnej dyplomacji, Josep Borrell, zapowiedział, że projekt pakietu sankcji wobec Federacji Rosyjskiej jest gotowy i zostanie wyegzekwowany w przypadku zaostrzenia się sytuacji wokół Ukrainy. Podkreślił, że sektor energetyczny jest w centrum tego pakietu.