Elektroenergetyka
Kurtyka: Inwestycje w energetykę są jak tarcze antykryzysowe
Jeśli zaplanujemy transformację energetyczną na 20 lat, z wykorzystaniem KPO, to jest ona wykonalna. Modernizacja i inwestycje w sektorze są jak tarcze antykryzysowe i generują miejsca pracy - powiedział we wtorek w Programie 1 Polskiego Radia minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka.
"Polska gospodarka i Polacy pokazali, że jesteśmy jedną z najbardziej elastycznych gospodarek w Unii Europejskiej" - ocenił Michał Kurtyka. "Modernizacja i inwestycje (w sektorze energetycznym - PAP) to są miejsca pracy. Program Czyste Powietrze i Mój Prąd to takie tarcze antykryzysowe, które wygenerowały ich mnóstwo" - dodał minister, wskazując m.in. na instalatorów i sprzedawców paneli fotowoltaicznych.
Zapytany o kwestię dekarbonizacji Kurtyka wskazał, że Polska musi iść w tym kierunku w tempie właściwym dla swojej gospodarki, które pozwala zaplanować zmianę systemu energetycznego. "To, co mam przed oczami, to zmiany z lat 90., kiedy zamykano kilka kopalni jednocześnie w obrębie jednego powiatu. Dzisiaj pomiędzy Bytomiem a Katowicami jest trzykrotna różnica w stopie bezrobocia" - powiedział Kurtyka. "Jeśli zaplanujemy to sobie (transformację energetyczną - PAP) na 20 lat, to jest to wykonalne" - ocenił.
Jak dodał, "nikt nie planował, że będzie pandemia koronawirusa i synchronizacja wychodzenia z kryzysu na poziomie unijnym przez Krajowy Plan Odbudowy". Minister zwrócił uwagę, że dzięki funduszom z KPO "w ciągu najbliższych kilku lat będziemy mieli dwa razy więcej środków, niż mieliśmy do tej pory" - powiedział. "Pytanie, na co to przeznaczymy - czy na utrzymanie przestarzałego systemu (energetycznego - PAP), czy na wyskoczenie do przodu i zainwestowanie w nowy system" - podkreślił w rozmowie z Polskim Radiem szef Ministerstwa Klimatu i Środowiska.
Szczegóły rozpisanego na blisko trzy dekady wygaszania polskich kopalń węgla oraz transformacji Śląska określić ma negocjowana od jesieni ub. roku umowa społeczna dla górnictwa. W ostatnich propozycjach strony rządowej znalazły się m.in. indeksacja wysokości jednorazowych odpraw pieniężnych dla odchodzących z pracy górników o wskaźnik inflacji oraz system premiowy dający szansę wypracowania maksymalnie jednej dodatkowej pensji. Wśród najważniejszych punktów spornych umowy pozostały sposób gwarancji zatrudnienia oraz związkowy postulat indeksacji wynagrodzeń w kopalniach w całym okresie ich działania.
Krajowy Plan Odbudowy to kompleksowy dokument określający cele związane z odbudową i tworzeniem odporności społeczno-gospodarczej Polski po kryzysie wywołanym przez pandemię COVID-19. Zostały w nim zawarte propozycje reform i inwestycji, które pomogą Polsce wrócić na właściwe tory rozwoju.
KPO powstaje w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej. Tego typu dokument opracowuje każde z państw członkowskich Unii Europejskiej. To podstawa do skorzystania z Instrumentu Odbudowy i Zwiększenia Odporności, którego wartość to 750 mld euro. Z tej puli Polska będzie miała do dyspozycji około 58 mld euro. Na tę kwotę składa się 23,9 mld euro dotacji i 34,2 mld euro pożyczek.
Pieniądze w ramach KPO będą inwestowane w pięciu obszarach: odporność i konkurencyjność gospodarki – 18,6 mld zł; zielona energia i zmniejszenie energochłonności – 28,6 mld zł; transformacja cyfrowa – 13,7 mld zł; dostępność i jakość ochrony zdrowia – 19,2 mld zł; zielona i inteligentna mobilność – 27,4 mld zł. 26 lutego Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej rozpoczęło konsultacje KPO, które trwają do 2 kwietnia 2021 r.
Do końca kwietnia br. Polska ma czas na przekazanie KPO Komisji Europejskiej. Ta z kolei będzie miała dwa miesiące na zaakceptowanie planu.