Kukiz’15 złożył własny projekt ustawy obniżającej cenę prądu

Podczas konferencji prasowej w Sejmie, na której prezentowany był projekt nowelizacji ustawy o podatku akcyzowym i innych ustaw, Tyszka argumentował, że przy stawce 20 zł za megawatogodzinę (MWh) "Polska ma w tej chwili jedne z najwyższych stawek akcyzy na energię elektryczną w Unii Europejskiej". Dodał, że najniższa możliwa stawka to 1 euro. "Nasz projekt przewiduje obniżenie akcyzy na prąd z 20 zł do 4,3 zł" - powiedział.

Podobne stawki - jak mówił Tyszka - obowiązują m.in. w Portugalii, Rumunii, Luksemburgu, Chorwacji, Irlandii, na Łotwie i Litwie oraz na Malcie.

Dodał, że drugim elementem projektu Kukiz'15 jest obniżenie VAT-u na energię elektryczną z 23 do 5 proc. "W tym przypadku sytuacja jest dużo bardziej skomplikowana niż z akcyzą. Obniżka akcyzy nie wymaga zgody Unii Europejskiej - VAT wymaga. Musiałby się pan premier Morawiecki zwrócić do Unii Europejskiej z wnioskiem o derogacje" - zaznaczył Tyszka.

Zaznaczył przy tym, że niższe stawki VAT na energię na poziomie ok. 5 proc. obowiązują m.in. we Francji, na Malcie i w Wielkiej Brytanii, w Luksemburgu jest to 8 proc., a we Włoszech 10 proc.

"Uważam, że rząd powinien skorzystać z nieprawdopodobnych znajomości jakie ma przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk. Miałby tutaj wielką okazję zrobić coś dobrego, może pierwszy raz, dla polskich podatników, dla obywateli, dzięki którym zajmuje tak zaszczytne stanowisko" - powiedział Tyszka.

Wicemarszałek Sejmu mówił również, że gdyby propozycja Kukiz'15 weszła w życie, przeciętny obywatel miałby niższe rachunki o kilkanaście procent.

Przedstawiony przez Tyszkę projekt, to kolejna propozycja Kukiz'15 w ramach akcji "Poniedziałek Wolności". Klub zgłosił już m.in. projekty dotyczące podniesienia kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł, obniżenia VAT-u na ubranka dziecięce czy likwidacji straży miejskiej. (PAP)