Reklama

Elektroenergetyka

Błędy w ustawie o rekompensatach. Będą poprawki

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

W ustawie dot. rekompensat za prąd jest poważna luka. Efekt może być taki, że rodziny, które skorzystają z tych pieniędzy, mogą stracić zasiłki na dzieci.

Informację podał "Fakt". Resort aktywów, na czele którego stoi minister Jacek Sasin, zapewnia, że projekt zostanie poprawiony.

Według "Faktu", rekompensaty za droższy prąd będą wliczać się do progu dochodowego uprawniającego do zasiłku rodzinnego i Funduszu Alimentacyjnego. Projekt ustawy zakłada, że dopłaty nie będą uwzględniane tylko, jeśli osoba stara się o zasiłek z pomocy społecznej, dodatek mieszkaniowy i 500+ dla niesamodzielnych. To sprawi, że tysiące rodzin z niskimi dochodami może stracić pieniądze, jakie dostaje od państwa na dzieci.

Jak podał "Fakt", resort zapowiada, że projekt jest obecnie konsultowany i będzie zmieniany. "Krąg uprawnionych do rekompensat, określony w projekcie nie jest ostateczny i może być rozszerzony lub doprecyzowany. Ideą ustawy jest bowiem zrekompensowanie podwyżek cen energii jak największej liczbie Polaków o niskich dochodach. Dopuszczamy zmianę zapisów jeżeli będą służyć temu celowi" – powiedział cytowany przez "Fakt" rzecznik resortu aktywów państwowych Łukasz Wróblewski.

Jak wskazuje dziennik, nie wiadomo jak mają być traktowane rolnicze rodziny. "Dopłaty mają bowiem przysługiwać rodzinom, których dochody nie przekraczają 85,5 tys. zł rocznie. Jak dochód będzie ustalony w przypadku rolników, którzy podatku dochodowego nie płacą? Tego projekt ustawy nie wyjaśnia" - czytamy.

"Fakt" przypomina, że rekompensaty doliczane będą do rachunku za prąd. "Choć prąd zdrożał od stycznia br., mniej zapłacimy dopiero w przyszłym roku. Dopłata ma wynieść od 34 zł do 306 zł w zależności od ilości zużytego prądu. Wypłacona będzie jednorazowo" - napisano. 

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze