Gaz
Węgry: Chcemy powrotu South Stream
Prezydent Bronisław Komorowski i szef MON Tomasz Siemoniak- fot. mon.gov.pl
Węgierski ambasador w Rosji Janos Balla powiedział, że Budapeszt chciałby powrotu Gazpromu do projektu South Stream.
„Wybudowanie przez Gazprom nowego gazociągu, który ma powstać na dnie Morza Czarnego zapewni pozytywny rozwój” - powiedział na antenie Rosyjskiego Serwisu Informacyjnego węgierski ambasador w Rosji Janos Balla.
"Mogę powiedzieć, że projekt budowy tego gazociągu jest czymś bardzo pozytywnym. Węgry są zainteresowane zwiększeniem dróg dostaw gazu ziemnego w południowej części Europy, w tym również Europy Środkowej” - powiedział Balla.
Węgierski ambasador dodał również, że jego kraj zawsze dążył do tego aby ilość możliwych dróg dostaw gazu była zwiększana. "Oznacza to, że South Stream naprawdę leży w interesie Węgier” - powiedział ambasador.
Projekt South Stream zakładał budowę gazociągu pomiędzy Rosją a Bułgarią, Serbią, Węgrami i Austrią. Inwestycja została zarzucona przez Gazprom w związku z wątpliwościami prawnymi ze strony Komisji Europejskiej. Rosjanie zaproponowali w związku z tym jego zmodyfikowaną trasę w postaci Turkish Stream tj. rury łaczącej terytorium rosyjskie z Turcją i terytorium UE.
Zobacz także: Baltic Pipe: Nowa jakość czy element negocjacji nowego kontraktu PGNiG z Gazpromem?
Zobacz także: Chiny: Rekordowe zakupy gazu