Znaczenie energii wiatrowej w Polsce rośnie

Według danych europejskiego stowarzyszenia energetyki wiatrowej WindEurope, w niedzielę 24 grudnia wiatraki w Polsce wyprodukowały w sumie 117 GWh energii elektrycznej, pokrywając 31 proc. krajowego zapotrzebowania. W pierwszy dzień Świąt całodzienna generacja wyniosła 92 GWh, co pozwoliło pokryć 26 proc. krajowego zapotrzebowania.

Generacja z wiatru w Polsce wzrosła wyraźnie już w piątek, sięgając 79 GWh i zaspokajając 15 proc. krajowego zapotrzebowania. Dzień później, w sobotę, wiatraki wyprodukowały w sumie 104 GWh, co pozwoliło na zaspokojenie 23 proc. zapotrzebowania.

W dniu 23 grudnia od godzin południowych oraz 24 grudnia niemal przez cały dzień moc, z którą pracowały polskie wiatraki, utrzymywała się na poziomie zbliżonym do 5 GW. W poniedziałek 25 grudnia wytwarzanie zaczęło z godziny na godzinę spadać, sięgając przed północą poziomu ok. 2,3 GW. Natomiast w drugi dzień świąt, wiatraki pracowały już z mniejszą mocą sięgającą w szczycie, około godz. 17, poziomu 3,8 GW. We wtorek ich udział w krajowym zapotrzebowaniu wyniósł w sumie 21 proc., a całodzienna produkcja sięgnęła 74 proc. 

W Święta, w czasie wzmożonej pracy wiatraków i w mniejszym stopniu innych jednostek niepodlegających centralnemu sterowaniu przez operatora sieci przesyłowej, czyli PSE,  a także wobec „świątecznego” spadku aktywności krajowej gospodarki, mocno ograniczono pracę jednostek wytwórczych centralnie dysponowanych (JWCD), a więc głównie elektrowni węglowych. W nocy z 24 na 25 grudnia pracowały one z mocą nawet poniżej 5 GW. W tym czasie moc nJWCD sięgała nawet 9,5 GW.

Wzrost generacji wiatrowej w połączeniu ze spadkiem zapotrzebowania miał w świąteczne dni wyraźne konsekwencje również dla hurtowych cen energii, które spadały nawet do minimum, czyli 70 zł/MWh.

Dla porównania, w dni robocze ubiegłego tygodnia jednostki centralnie dysponowane pracowały w porze dziennej z mocą ponad 15 GW, przekraczając w szczycie nawet 18 GW.

Duży udział wiatru widoczny był w ostatnich dniach również w innych krajach regionu. W Danii w sobotę generacja z wiatru na łącznie 95 GWh zaspokoiła nawet 110 proc. krajowego zapotrzebowania. Tego samego dnia wiatraki w Niemczech wyprodukowały 721 GWh, co pokryło 57 proc. zapotrzebowania. W Szwecji produkcja z wiatru na poziomie 121 GWh pokryła tego dnia 30 proc. konsumpcji.

Niemcy swój rekord odnotowali dzień później, 24 grudnia, gdy ich wiatraki wyprodukowały 817 GWh energii elektrycznej, pokrywając 71 proc. krajowego zapotrzebowania.

Grudzień staje się miesiącem z rekordowym udziałem wiatraków w polskim miksie energii – od czasu, gdy zainstalowana moc elektrowni wiatrowych w naszym kraju mocno wzrosła w roku 2015 i na początku 2016 – jeszcze przed wyłączeniem systemu zielonych certyfikatów dla nowych instalacji. W efekcie odnotowanych wówczas, wzmożonych inwestycji całkowity zainstalowany potencjał energetyki wiatrowej w Polsce zwiększył się do około 5,8 GW.

W tym roku rekordowy udział generacja wiatru w krajowym miksie wytwarzania miała w październiku, gdy wiatraki wytworzyły 1,689 TWh energii, odpowiadając za 11,91 proc. krajowego miksu. Natomiast w ubiegłym miesiącu udział energetyki wiatrowej w krajowym miksie wytwarzania wyniósł 8,38 proc.

Najwyższy udział wiatru w ubiegłym roku PSE odnotowało w grudniu, kiedy sięgnął 10,51 proc., a wcześniej największy w ogóle – w grudniu 2015 r. (11,14 proc.), kiedy wiatraki wyprodukowały 1,612 TWh.

Dane o produkcji energii za ostatnie dni pokazują, że ten grudzień może być po raz kolejny rekordowy jeśli chodzi o udział wiatru w krajowej konsumpcji energii.

Na razie, w ciągu 11 miesięcy 2017 roku polska energetyka wiatrowa notuje wzrost produkcji energii o 1/5 rok do roku. Od stycznia do końca listopada br. wiatraki w Polsce wyprodukowały 12,121 TWh energii elektrycznej wobec generacji na poziomie 10,024 TWh przed rokiem.

ML/GramWZielone.pl