Oettinger mówił w środę na wieczorze europejskim zorganizowanym przez stowarzyszenie przedsiębiorców AGA. Jego przemowa znalazła się w sieci dzięki Sebastian Marquardtowi, niemieckiemu wydawcy, który nagrał komisarza swoim telefonem. Wideo wkrótce obiegło sieć i zostało szeroko skomentowane przez dziennikarzy oraz polityków.
W trwającym ledwie trzy minuty filmiku, Oettinger zdążył m.in. opisać chińską delegację, która przybyła na szczyt UE-Chiny. ,,Dziewięciu mężczyzn, jedna partia, zero demokracji”- stwierdził komisarz. Mówił on także o niemieckiej polityce dotyczącej obniżania wieku emerytalnego (,,Niedługo młody człowiek będzie kończył bardzo długie studia i od razu przechodził na emeryturę, nie spędzając ani jednego dnia w pracy”), osobach homoseksualnych (,,czeka nas obowiązkowy ślub homoseksualny”), a Horsta Seehofera z bawarskiej partii CSU nazwał ,,populistą w wersji light”.
Szczególnie interesujące są jednak słowa Oettingera odnośnie gazociągu Nord Stream 2. Polityk uznał, że połączenie to ,,nie zostanie zbudowane”, co stało się dla niego powodem do żartów z Gerharda Schrödera. Może to jednak oznaczać, że Niemcy zamierzają pójść z Rosjanami na ,,kompromis” i odstąpić od planów budowy drugiej nitki Nord Stream, w zamian za zwiększenie przepustowości już istniejącego gazociągu. Serwis energetyka24.com przewidywał już taką możliwość.
Niemieccy komentatorzy nie szczędzili Oettingerowi słów krytyki. Volker Beck z partii Zielonych uznał, że homofobiczne wypowiedzi komisarza świadczą o tym, iż ,,przespał on ostatnie dziesięć lat”, a działaczka Stefanie Schmidt stwierdziła, że ,,komisarz musi wiarygodnie reprezentować europejskie wartości.”
Zobacz także: Amerykański koordynator ds. sankcji: Nienawidzimy Nord Stream 2, ale nie będzie on elementem nowych restrykcji