Wiadomości
Wiemy, ile będzie wynosił limit cenowy na rosyjską ropę, które mają nałożyć państwa zachodnie
Amerykańscy i zachodni urzędnicy finalizują plany nałożenia limitu na ceny rosyjskiej ropy naftowej. Bank Światowy ostrzegł, że każdy plan będzie wymagał aktywnego udziału wschodzących gospodarek rynkowych, aby był skuteczny.
Urzędnicy powiedzieli, że żaden przedział cenowy nie został jeszcze ustalony, jednak jedna osoba zaznajomiona z procesem powiedziała, że limit zostanie ustalony zgodnie z historyczną średnią 63-64 dolarów za baryłkę. Taki poziom jest zgodny z ostatnimi komentarzami amerykańskiej sekretarz skarbu Janet Yellen, która mówiła, że limit cenowy w przedziale 60 dolarów dałby Rosji zachętę do dalszego wydobycia ropy.
Czytaj też
Administracja prezydenta Joe Bidena widziała pułap cenowy jako sposób na zmniejszenie dochodów z ropy dla Rosji, głównego źródła finansowania jej wojny z Ukrainą, przy jednoczesnym utrzymaniu przepływu rosyjskiej ropy i uniknięciu skoków cen. Biały Dom od tygodni mówił dziennikarzom, że limit cenowy już przynosi owoce, upoważniając kraje do żądania większych rabatów od Moskwy.
Bloomberg podał również, że Korea Południowa powiedziała krajom G7, że planuje zastosować się do przepisów, a urzędnicy G7 próbowali również wciągnąć na pokład Nową Zelandię i Norwegię.
"Biały Dom i administracja utrzymują kurs na wdrożenie skutecznego, silnego limitu cenowego na rosyjską ropę w koordynacji z G7 i innymi partnerami" - powiedziała rzeczniczka Rady Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu, Adrienne Watson, w oświadczeniu dla Reutersa.
Czytaj też
Yellen powiedziała reporterom wcześniej w tym miesiącu, że koalicja naciskająca na ograniczenie cen obejmowała G7, Unię Europejską i Australię, i "nie próbowali dopisać dodatkowych krajów".