Wiadomości
USA rozważają wprowadzenie podatku od nadwyżki zysków ze sprzedaży ropy i gazu
Administracja Joe Bidena poinformowała, że pracuje nad nowym podatkiem od nieoczekiwanych zysków z ropy naftowej i gazu, który myłaby zostać nałożony na firmy naftowe. Pieniądze mogą zostać przeznaczone na rzecz zapewnienia większej stabilności energetycznej kraju.
Najwięksi producenci ropy naftowej zanotowali rekordowe dochody na początku 2022 roku. Przykładowo, Exxon Mobil podwoił zysk za pierwszy kwartał do 5,48 miliarda dolarów.
Z kolei rząd nadal krytykuje firmy naftowe za brak inicjatywy w zakresie inwestycji w rozwój produkcji. Jak utrzymuje, „bezczynność" producentów ropy nie pozwala na obniżenie kosztów paliw.
Czytaj też
„Jesteśmy otwarci na wszelkie sugestie, które ułatwiłby życie konsumentom na stacjach benzynowych" – powiedział Bharat Ramamurthy, zastępca dyrektora Narodowej Rady Gospodarczej Stanów Zjednoczonych.
Jedną z opcji opodatkowania największych firm energetycznych byłyby opłaty kwartalne od przychodów z ropy naftowej, zarówno produkowanej w Stanach Zjednoczonych, jak i tej importowanej.
Podobny ruch podjął brytyjski kanclerz skarbu Rishi Sunak, który ogłosił 25% podatek od nadzwyczajnych zysków dla producentów energii z Morza Północnego, aby zapewnić dotację dla funduszu energetycznego. Mogłaby ona wynieść nawet 15 miliardów funtów. Pieniądze te powinny pomóc w zmniejszeniu obciążeniu konsumenckich wydatków spowodowanych rosnącymi cenami energii