Ropa
Prezes PERN dla Energetyka24: Rozbudowa ropociągu „Przyjaźń”? Jesteśmy za!
Na początku tego tygodnia przedstawiciele jednego z największych koncernów naftowych na świecie, rosyjskiego Rosniefti, zapowiedzieli starania o rozbudowę na terenie Niemiec ropociągu „Przyjaźń”. Realizacja inwestycji będzie wiązać się ze zwiększeniem wolumenu surowca przesyłanego między innymi przez terytorium Polski. O opinię w tej sprawie poprosiliśmy prezesa spółki PERN, polskiego operatora ropociągu „Przyjaźń”, Igora Wasilewskiego.
Na początku tego tygodnia prezes Rosnifeti Igor Sieczyn złożył wizytę w rafinerii Schwedt, w której rosyjska spółka posiada 54% udziałów. Położony nieopodal granicy z Polską zakład rafineryjny jest zaopatrywany w ropę poprzez system rurociągowy Przyjaźń biegnący z Rosji, przez Białoruś, Polskę do Niemiec. Podczas konferencji prasowej Sieczyn wyraził zainteresowanie dalszą rozbudową biegnącego m.in. przez Polskę systemu rurociągowego Przyjaźń – od granicy z Polską do kolejnych dwóch współnależących do Rosnieftu rafinerii Bayernoil w Neustadt an der Donau (25% udziałów) i MiRO w Karlsruhe (24%).
Z uwagi na potencjalne zwiększenie wolumenu ropy przesyłanej rurociągiem „Przyjaźn” z tytułu dopięcia do niego rafinerii w Bawarii i Badenii-Wirtembergii, o opinię w tej sprawie poprosiliśmy Igora Wasilewskiego, prezesa PERN -spółki odpowiedzialnej za eksploatację ropociągu na terenie Polski.
"Chęć rozbudowy infrastruktury przesyłowej ropy naftowej z Rosji do Niemiec to z punktu widzenia PERN dobra wiadomość. Jesteśmy za. Dlaczego to dla nas dobra wiadomość? Po pierwsze oznacza to dodatkowe przychody dla PERNu z tytułu zwiększonych wolumenów przesyłu ropy ze Wschodu na Zachód. To jest jasne. Po drugie, będziemy wykorzystywać trzecią nitkę ropociągu „Przyjaźń”. Trzeba mieć bowiem świadomość, że w 2016 r. skończyliśmy budowę trzeciej nitki Odcinka Wschodniego rurociągu. Jeżeli więc Rosjanie będą chcieli przesyłać więcej surowca to my mamy wolne przepustowości i zapraszamy do rozmów nt. zwiększenia przesyłu