Reklama

Ważne

Zwrot akcji ws. noweli wiatrakowej. Onet: zmiany zostaną wstrzymane

Autor. Twitter/X/@KancelariaSejmu

Z informacji Onetu wynika, że nowelizacja ustawy wiatrakowej zostanie wstrzymana. Większość sejmowa ma zająć się tylko przepisami dotyczącymi mrożenia cen. W przyszłości nowelizację ustawy dla wiatraków ma przedstawić nowy rząd.

Reklama

Jak opisuje Onet, decyzję w tej sprawie miał podjąć osobiście Donald Tusk, który ma stanąć na czele przyszłego rządu KO, Lewicy, PSL i P2050.

Reklama

Jeżeli te informacje się potwierdzą, to w zasadzie realizowany jest jeden ze scenariuszy, które przedstawił marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Dzień przed pojawieniem się doniesień portalu, lider Polski 2050 wskazał, że niewykluczone, że z projektu ustawy dotyczącej mrożenia cen energii elektrycznej na 2024 r. zostaną usunięte inne propozycje legislacyjne, w tym te nowelizujące tzw. ustawę wiatrakową.

Co oznacza ten ruch? Obecna większość sejmowa po prostu wyłączy z projektu liberalizację przepisów dla farm wiatrowych w Polsce (zapewne w drodze poprawki złożonej na komisji). Dopiero w przyszłości, gdy wybrany zostanie nowy rząd, nowela dla wiatraków zostanie złożona do Sejmu.

Reklama

Wówczas projekt przejdzie tzw. drogę rządową, w ramach której przeprowadza się szerokie konsultacje propozycji etc. Droga poselska - a taką formułę wybrali wnioskodawcy z KO i P2050 – jest szybsza i projektów nie poprzedzają dyskusje ze stroną społeczną (choć ta potem np. na sejmowych komisjach może zabierać głos).

Czytaj też

Jeszcze na początku tego tygodnia Paulina Hennig-Kloska z Polski 2050 zapowiadała, że projekt będzie procedowany, ale w zmienionej formie. Jak mówiła, miały zostać do niego zgłoszone trzy grupy poprawek, mające na celu doprecyzowanie spornych propozycji.

Najwięcej obiekcji  wywoływały zapisy pozwalające na budowanie farm wiatrowych w odległości co najmniej 300 metrów od zabudowań czy rezerwatów i parków narodowych (pod warunkiem, że turbiny będą spełniać normy hałasu, które także opisano w projekcie). Inny wątek, który budzi wątpliwości to sprawa domniemanych wywłaszczeń pod instalacje wiatrowe.

Reklama

Komentarze

    Reklama