Wiadomości
To już oficjalne. 2024 pierwszym rokiem cieplejszym o 1,5°C
Copernicus Climate Change Service (C3S) potwierdził, że rok 2024 był najcieplejszym w historii pomiarów oraz pierwszym rokiem, w którym średnia globalna temperatura przekroczyła próg ocieplenia o 1,5°C względem czasów przedprzemysłowych.
Chociaż było to wiadome właściwie od listopada, a prof. Elliot Jacobson przedstawił swoje szacunki już 2 stycznia, to teraz Copernicus oficjalnie potwierdza: 2024 to pierwszy rok na świecie, w którym średnia globalna temperatura przekroczyła 1,5°C powyżej poziomu sprzed epoki przemysłowej. W ubiegłym roku świat był cieplejszy o 1,60°C w porównaniu do średniej z lat 1850-1900.
Jak powiedziała Samantha Burgess, zastępczyni dyrektora C3S: Strategic Lead for Climate, ECMWF komentuje: „Każdy rok w ostatniej dekadzie jest jednym z dziesięciu najcieplejszych w historii. Obecnie balansujemy na krawędzi przekroczenia poziomu 1,5°C określonego w porozumieniu paryskim, a średnia z ostatnich dwóch lat jest już powyżej tego poziomu. Te wysokie globalne temperatury, w połączeniu z rekordowymi globalnymi poziomami pary wodnej w atmosferze w 2024 r., oznaczały bezprecedensowe fale upałów i obfite opady deszczu, powodując nieszczęście milionów ludzi”.
Zgodnie z danymi ze zbioru ERA5, zbieranymi od 1940 r. średnia globalna temperatura w zeszłym roku wyniosła 15,10°C. Była o 0,72°C wyższa od średniej z lat 1991-2020 i o 0,12°C wyższa od 2023 r., czyli poprzedniego najcieplejszego roku w historii. Jak zaznaczył Copernicus, każdy z ostatnich 10 lat (2015-2024) był jednym z 10 najcieplejszych lat w historii.
Carlo Buontempo, dyrektor C3S, skometował: „Wszystkie międzynarodowe zbiory danych dotyczące globalnych temperatur pokazują, że rok 2024 był najgorętszym rokiem od 1850 roku. Ludzkość jest odpowiedzialna za swój los, ale sposób, w jaki reagujemy na wyzwania klimatyczne, powinien opierać się na dowodach. Przyszłość jest w naszych rękach – szybkie i zdecydowane działania mogą jeszcze zmienić trajektorię naszego przyszłego klimatu”.
W 2024 r. Ziemia ustanowiła też nowy rekord średniej dziennej globalnej temperatury, która 22 lipca 2024 r. wyniosła 17,16°C. Ponadto w zeszłym roku odnotowano trzy rekordowo ciepłe pory roku: zimę (grudzień 2023-luty 2024), wiosnę (marzec-maj) i lato (czerwiec-sierpień), odpowiednio o 0,78°C, 0,68°C i 0,69°C powyżej średniej z lat 1991-2020, czyli aktualnej normy klimatycznej.
W ubiegłym roku każdy miesiąc od stycznia do czerwca był cieplejszy niż analogiczny miesiąc w jakimkolwiek poprzednim roku. Każdy miesiąc od lipca do grudnia, z wyjątkiem sierpnia, był drugim najcieplejszym, zaraz po odpowiednich miesiącach 2023 r. Sierpień 2024 r. „tylko” zrównał się z sierpniem 2023 r. jako najcieplejszy w historii.
Rok 2024 to też najcieplejszy rok w historii pomiarów w Europie. Średnia temperatura wyniosła10,69°C, o 1,47°C więcej niż średnia dla okresu 1991-2020 i o 0,28°C więcej od poprzedniego rekordu ustanowionego w 2020 roku.
Jak podkreślili eksperci Copernicusa, to antropogeniczna zmiana klimatu głównie przyczyniła się do tak wysokich temperatur w ubiegłym roku. W pierwszej połowie roku przyczyniło się do tego też naturalne zjawisko El Niño, które zakończyło się w 2024 r. i zaczęło przechodzić w fazę neutralną lub do La Niñy.