Wiadomości
Timmermans: transformacja energetyczna zdarzyłaby się i bez kryzysu klimatycznego
Transformacja energetyczna byłaby konieczna i bez kryzysu klimatycznego – mówił w czwartek w Koninie (Wielkopolskie) wiceprzewodniczący KE Frans Timmermans. Zauważył też, że Polska musiałaby przejść transformację energetyczną nawet gdyby nie było funduszy europejskich.
Wiceprzewodniczący KE do spraw Europejskiego Zielonego Ładu podczas wizyty w subregionie konińskim zwiedził elektrownię ZE PAK SA, spotkał się z przedstawicielami związków zawodowych i ekspertami. W Koninie rozmawiał na temat Funduszu Sprawiedliwej Transformacji dla Wielkopolski Wschodniej z przedstawicielami władz regionalnych i lokalnych oraz organizacji branżowych i eksperckich.
Czytaj też
Przed tygodniem marszałek wielkopolski Marek Woźniak zainaugurował w Koninie wdrażanie Funduszu Sprawiedliwej Transformacji w ramach unijnego regionalnego programu Fundusze Europejskie dla Wielkopolski 2021-2027; ponad 400 mln euro trafi na złagodzenie we wschodniej części Wielkopolski skutków transformacji energetycznej wpływającej na społeczeństwo, zatrudnienie, gospodarkę oraz środowisko.
Podczas spotkania w Koninie Timmermans przekonywał, że transformacja energetyczna byłaby koniecznością nawet, gdyby nie istniał problem kryzysu klimatycznego.
"Dziś musimy stawić czoła mającemu zapędy imperialistyczne brutalnemu dyktatorowi, który chce podbić kraje wokół siebie, który dysponuje węglowodorami. Nie chcemy pomagać takiemu szaleńcowi, nie chcemy być jego klientami, nie chcemy polegać na jego energii. W sektorze energetycznym na poziomie globalnym, przechodzimy z ogromną prędkością na odnawialne źródła energii. Zmienia się też produkcja energii w Polsce, powoli kończy się węgiel" – mówił.
"Ze względów ekonomicznych, geologicznych, społecznych nawet bez kryzysu klimatycznego musielibyśmy stawić czoła wyzwaniu transformacji energetycznej. Chcemy zapewnić niezależność energetyczną, żeby zmodernizować system energetyczny i system przemysłowy - jesteśmy w tej chwili w środku rewolucji przemysłowej. Niezależnie od tego, co będziemy robić, nie należy obwiniać kryzysu klimatycznego; nie chodzi tylko o kryzys klimatyczny, a teraz mamy połączenie różnych kryzysów" - dodał.
Czytaj też
Timmermans podkreślił, że Polska musiałaby przejść transformację energetyczną "nawet gdyby nie było funduszy europejskich". "Udało się zebrać bardzo dużo pieniędzy, żeby przejść przez transformację. Mamy gospodarki, które potrzebują wykształconych ludzi i wykorzystajmy to, żeby zainwestować w Wielkopolsce, by ludzie, którzy pracują w górnictwie mogli przejść w inne zawody w przyszłości" – powiedział.
Marszałek województwa wielkopolskiego Marek Woźniak powiedział podczas spotkania, że Wielkopolska jest regionem, który w pełni podziela obawy co do przyszłości klimatu na Ziemi.
"Jesteśmy w pełni zgodni z przewodniczącym Timmermansem, że nie wolno lekceważyć tych zagrożeń, że to nie ideologia, tylko fakty świadczą o tym, że zagrożenie klimatyczne jest obecne, jest poważne. Chcemy wszelkimi działaniami, zarówno tutaj, w Wielkopolsce Wschodniej, jak i w całym regionie realizować wszelkie projekty dotyczące odnawialnych źródeł energii, dotyczące zabezpieczenia obiektów przed utratą energii - to jest nasz plan" - powiedział.
Woźniak podkreślił, że sprawiedliwa transformacja Wielkopolski Wschodniej "to temat, który jest bez wątpienia tematem numer jeden, jeśli chodzi o wdrażanie funduszy europejskich dla Wielkopolski w obecnej perspektywie".
„Chcemy rozpocząć konkretne wdrażanie projektów nowej perspektywy UE, oczywiście z pewną bardzo konkretną obawą, czy te środki finansowe będą w pełni dostępne i czy polski rząd zrozumie, w jakiej jest sytuacji i w jakiej sytuacji nas stawia. Natomiast w żaden sposób nie zwalniamy, nie opóźniamy naszych prac uznając, że to, co nie jest w naszych kompetencjach niech rozwiązują inni" – powiedział Woźniak.
„Niezależnie od wszystkiego zachęcam wszystkich, również na poziomach regionalnych, żeby wykorzystywać fundusze zapewnione przez rząd polski. My będziemy robić, co w naszej mocy, żeby przekonać polski rząd do spełnienia odpowiednich warunków. Jeżeli ta transformacja ma zadziałać, musimy udowadniać codziennie, że nikt nie zostanie w tyle. Jako wnuk dwóch górników zrobię wszystko, żeby zająć się każdym górnikiem" – podkreślił Timmermans.
Czytaj też
Plan Sprawiedliwej Transformacji koncentruje się na wsparciu w trzech obszarach: budowie zeroemisyjnej, dynamicznej gospodarki o obiegu zamkniętym, zapewnieniu zintegrowanej przestrzeni wysokiej jakości, której zasoby będą użytkowane również przez przyszłe pokolenia i na zaktywizowaniu mieszkańców subregionu.
Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego podkreśla, że Wielkopolska Wschodnia "stoi w obliczu wielkich zmian dotyczących transformacji energetycznej".
"Proces ten jest odpowiedzią na założenia Europejskiego Zielonego Ładu i związanego z nim celu osiągnięcia neutralności klimatycznej państw UE do 2050 roku. Wielkopolska Wschodnia podchodzi do jego realizacji bardzo ambitnie przede wszystkim ze względu na szansę rozwoju gospodarki. W swoich kluczowych celach w subregionie zakłada się osiągnięcie neutralności klimatycznej już w 2040 r., a także ograniczenie emisji CO2 w sektorze elektroenergetycznym o ponad 90-95 proc. do 2030 r., a w pozostałych sektorach o 80-90 proc. do 2040 r." – podał UMWW.
Dodatkowo do roku 2030 r. w Wielkopolsce Wschodniej planuje się m.in. zaprzestanie eksploatacji kopalni odkrywkowych węgla brunatnego oraz odejście od węgla brunatnego w sektorze elektroenergetycznym i ciepłowniczym, czy ograniczenie emisji gazów cieplarnianych o co najmniej 55 proc.
Agencja Rozwoju Regionalnego w Koninie podkreśliła w przekazanym PAP komunikacie, że Wielkopolska Wschodnia jest jednym z najbardziej zaawansowanych regionów węglowych w Polsce i w Europie, w których realizowany jest proces sprawiedliwej transformacji. Jako lider w tym procesie subregion przeciera szlaki dla innych regionów węglowych w Unii Europejskiej.
„Wizyta Fransa Timmermansa podkreśla rolę, jaką pełni Wielkopolska Wschodnia w procesie sprawiedliwej transformacji na forum europejskich regionów węglowych, a jednocześnie stanowi zapowiedź kolejnych spotkań, podczas których region dzielić się będzie swoimi doświadczeniami i wiedzą" – podała ARR.